Aż cztery nastoletnie osoby trafiły do szpitala na skutek wypadku, do którego doprowadził młody, zaledwie 18-letni kierowca. Nastolatek jechał tak szybko, że nie zdołał pokonać zakrętu. Kierowane przez niego audi wypadło z drogi, uderzyło w drzewo i dachowało. W środku podróżowało troje pasażerów w wieku 18 i 19 lat.
Do zdarzenia doszło w piątek przed południem W Milewie-Łosiach (gm. Troszyn). O szczegóły zapytaliśmy podkom. Tomasza Żerańskiego, oficera prasowego ostrołęckiej policji.
Reklama
- Młody kierowca audi a3, mieszkaniec powiatu ostrołęckiego, jadąc od strony Milewa Wielkiego w kierunku Choroman, na zakręcie w lewo stracił panowanie nad pojazdem. Samochód wypadł z drogi, uderzył w drzewo i dachował - mówi podkom. Żerański.
Osobowym audi, oprócz 18-letniego kierowcy, podróżowały cztery osoby: dwie 18-latki i 19-latek. Wszyscy trafili do szpitala. Nastoletni kierowca był trzeźwy. Policja apeluje o rozwagę.
- Gdy kierowca jedzie za szybko, zwracajmy mu uwagę. Mamy prawo jako pasażerowie domagać się tego, by dojechać bezpiecznie do celu, a kierowca ma obowiązek przestrzegać dozwolonej prędkości. Gdy oferuje nam transport kierowca, o którym wiemy, że jeździ niebezpiecznie, odmawiajmy, podając jako powód zbyt szybką jazdę. Dzięki temu mamy realny wpływ na zachowanie kierowców, którzy nie stosują się do znaków drogowych i ograniczeń prędkości - mówi podkom. Żerański.
Reklama
Zobacz zdjęcia:
Dachowanie audi koło Milewa-Łosi
Więcej zdjęć: Dachowanie audi koło Milewa-Łosi
Wyświetleń: 19551 | komentarze: - | 13:12, 05.06.2020r. |