Aktualności

Parlamentarzyści KO o ostrołęckiej elektrowni: "działacze PiS obsiedli jak wrony rady nadzorcze i zarządy spółek energetycznych" (zdjęcia, wideo)

Do Ostrołęki przyjechali parlamentarzyści Koalicji Obywatelskiej - Kamila Gasiuk-Pihowicz oraz Czesław Mroczek. Towarzyszyli im przedstawiciele ostrołęckich struktur Platformy Obywatelskiej i Nowoczesnej. Jak przystało na miejsce konferencji - przy ul Krańcowej - tematem wiodącym była budowa ostrołęckiej elektrowni.

Przed wyborami prezydenckimi, temat budowy bloku C elektrowni w Ostrołęce, cieszy się szczególnym zainteresowaniem wśród przeciwników partii rządzącej.

ReklamaWęglowy blok jest bowiem, jak twierdzi wielu polityków oraz ekspertów z branży energetycznej i środowisk ekologicznych - jednym z najbardziej nietrafionych pomysłów Prawa i Sprawiedliwości, a obecne zaniechanie kontynuacji inwestycji i zmiany projektu naraziły budżet państwa na wielomilionowe straty.

Ostrołęcka elektrownia budzi skrajne emocje - ma zagorzałych zwolenników, jak i przeciwników. Na jej temat padło już wiele słów, czasami bardzo mocnych, jak chociażby byłego senatora PiS Krzysztofa Majkowskiego. Jedną z osób, które głośno mówiły o inwestycji był właśnie poseł Czesław Mroczek. W swoim wystąpieniu sejmowym nie szczędził politykom Prawa i Sprawiedliwości gorzkich słów, mówiąc m.in. że "działacze PiS-u obsiedli rady nadzorcze i zarządy spółek energetycznych związanych z Ostrołęką, żerując na mieniu publicznym". Pytał też: "Kto w tym rządzie odpowiada za stracenie 1,5 mld zł publicznych pieniędzy?", a konkludując powiedział: "Tu musi działać już nie poseł, tylko prokurator".

Do sprawy budowy elektrowni posłowie Koalicji Obywatelskiej postanowili się odnieść raz jeszcze, podczas konferencji zorganizowanej nieopodal placu budowy nowego bloku. Na miejsce przybyli posłowie KO - Kamila Gasiuk-Pihowicz oraz Czesław Mroczek, byli też przedstawiciele ostrołęckich struktur KO oraz Nowoczesnej.

Reklama

- Ostrołęka stała się symbolem działań polityków PiS. Najpierw ze spółek energetycznych wyprowadzono duże pieniądze na kampanie polityczne. Efektem tej polityki nieudolności i realizowania partyjnych celów jest strata przez spółki olbrzymich pieniędzy, to jest olbrzymia szkoda na majątku publicznym. Efektem tej nieudolności są też te dwie wieże. To fatalna polityka w zakresie energetyki. Były minister energii Krzysztof Tchórzewski otwierał tę inwestycję, był tu też premier Matusz Morawiecki, teraz zostały tylko dwie wieże, zmarnowany wysiłek państwa polskiego i podwyżki za energię elektryczną, z którymi będziemy musieli żyć - mówił poseł Czesław Mroczek.

Poseł przypomniał też o zatrudnianiu partyjnych działaczy w spółkach energetycznych.

- Stracone pieniądze i wysiłek wielu ludzi stał się rajem dla działaczy PiS, którzy tutaj w Ostrołęce, obsiedli jak wrony rady nadzorcze i zarządy spółek energetycznych. Wiadomo już, że nie będzie nowego bloku węglowego w Ostrołęce, ale spółka działa nadal i wysokie wynagrodzenia są pobierane - mówił Czesław Mroczek.

Do sprawy odniosła się także posłanka KO Kamila Gasiuk-Pihowicz.

- Dzisiaj mieszkańców Ostrołęki straszy betonowy szkielet niespełnionych obietnic Andrzeja Dudy - tu miała być nowa elektrownia. Po wielkich obietnicach PiS, Andrzeja Dudy pozostały tylko długi i rozczarowania mieszkańców Ostrołęki i okolic - mówiła posłanka Gasiuk-Pihowicz.

ReklamaParlamentarzyści zdecydowali o zaniechaniach powiadomić prokuraturę.

O niedotrzymanych obietnicach, ale też zatrudnianiu ostrołęckich działaczy PiS w strukturach spółek energetycznych mówił Mariusz Popielarz

- W zarządzie spółki budującej tę elektrownię zasiadają cztery osoby, każda z nich zarabia po kilkadziesiąt tysięcy złotych miesięcznie, otrzymali tez sowite nagrody. Zasiada w niej też Janusz Kotowski, były prezydent Ostrołęki, który złożył niedawno mandat radnego, prawdopodobnie dlatego, aby nie pokazywać kwoty dochodów. Mam nadzieję, że ludzie, którzy przyczynili się do tego ogromnego marnotrawstwa, poniosą konsekwencje. Ostatnio z wizytą w Ostrołęce był premier rządu polskiego, ale nie miał odwagi tu się pojawić. te dwie wieże stały się symbolem nieudolności i pazerności tej władzy - mówił Mariusz Popielarz.

Konferencja prasowa odbyła się w środę 17 czerwca br. przy ul. Krańcowej w Ostrołęce.

Zobacz zdjęcia:
Konferencja prasowa KO dotycząca ostrołęckiej elektrowni

Więcej zdjęć: Konferencja prasowa KO dotycząca ostrołęckiej elektrowni