Fot. kadr TVN24.
Urzędujący prezydent Andrzej Duda został zwycięzcą pierwszej tury wyborów prezydenckich w Polsce. Według sondażowych wyników Andrzej Duda uzyskał ponad 41 proc. głosów. Oznacza to, że za dwa tygodnie odbędzie się druga tura wyborów.
Wyniki exit poll pokrywają się z przedwyborczymi sondażami, według których w pierwszej trójce, oprócz Andrzeja Duda, znaleźli się Rafał Trzaskowski i Szymon Hołownia.
Reklama
Andrzej Duda - 41,8 proc.
Rafał Trzaskowski - 30,4 proc.
Szymon Hołownia - 13,3 proc.
Krzysztof Bosak - 7,4 proc.
Robert Biedroń - 2,9 proc.
Władysław Marcin Kosiniak-Kamysz - 2,6 proc.
Pozostali kandydaci Marek Jakubiak, Mirosław Piotrowski, Paweł Tanajno, Waldemar Witkowski i Stanisław Żółtek zdobyli poniżej 1 proc. głosów.
Wyniki podała stacja TVN24 na podstawie sondażu exit poll.
Sprawdź co działo się w Ostrołęce w dniu wyborów: Wybory prezydenckie w Ostrołęce i regionie. Dzień na żywo (zdjęcia)
Reklama
Druga tura wyborów prezydenckich odbędzie się w niedzielę 12 lipca 2020 r.
W sztabach Andrzeja Dudy i Rafała Trzaskowskiego wybuchła euforia. To właśnie oni zmierzą się w drugiej turze wyborów prezydenckich. Trzaskowski w krótkim przemówieniu zauważył, że ponad 50 proc. Polaków chce zmiany i to właśnie on będzie kandydatem zmiany.
Andrzej Duda dziękował Polakom za wysoki wynik, gratulował także kontrkandydatom.
- To będą wybory pomiędzy Polską otwartą a Polską, która szuka wroga - mówił Trzaskowski.
Szymon Hołownia, kandydat spoza polityki, uzyskał nieprawdopodobny wynik aż 13,3 proc. głosów.
- To jest wynik moich marzeń. Nikt sześć miesięcy temu nie uwierzyłby, że to jest możliwe - mówił Hołownia.
Czwarty wynik uzyskał Krzysztof Bosak. Lider Konfederacji ogłosił, że jego partia stała się trzecią siłą polityczną w Polsce, co oznacza, że w naszym kraju nadchodzą duże, polityczne zmiany.
Kandydat lewicy, Robert Biedroń, uzyskał zaledwie niespełna 3 proc. głosów. Biedroń po ogłoszeniu sondażowych wyników wyborów stwierdził, że lewica nie przestanie być ludźmi, bo to jest zadanie lewicy.
Reklama
Frekwencja w wyborach była rekordowa. Według szacunków sięgnęła aż 63 proc.
Oficjalne wyniki wyborów poznamy prawdopodobnie we wtorek.
- Zwycięzca pierwszej tury wyborów prezydent Andrzej Duda największe poparcie uzyskał wśród wyborców z wykształceniem podstawowym, uzyskując w tej grupie 69,4 proc. - wynika z pierwszych wyników sondażu exit poll pracowni Ipsos. Niewiele mniej, bo 65,5 proc. poparcia, ubiegający się o reelekcję polityk zdobył w grupie obywateli z wykształceniem zasadniczym zawodowym. Obywatele z wykształceniem wyższym najczęściej głosowali na kandydata Koalicji Obywatelskiej Rafała Trzaskowskiego, oddali na niego 41,3 proc. głosów - podał portal tvp.info powołując się na sondaż IPSOS.
Także wielkość miast miała znaczenie w preferencjach wyborczych. Wsie i małe miasta głosowały głównie na Andrzeja Dudę. W dużych miastach przewagę miał Rafał Trzaskowski. Mieszkańcy największych miast w Polsce głosowali również na kandydata lewicy Roberta Biedronia.
Wyświetleń: 15249 | komentarze: - | 21:01, 28.06.2020r. |