sobota, 20 kwietnia 2024 r., imieniny Agnieszki, Czesława, Amalii

Reklama   |   Kontakt

Aktualności

Tylko u nas: Działacz PiS z sądowym zakazem prowadzenia pojazdów rozbił służbowe auto żony, która pracuje w elektrowni

Sylwester Kamiński, działacz PiS złamał ciążący na nim sądowy zakaz prowadzenia pojazdów i w sobotnie przedpołudnie w miejscowości Drężek (gm. Myszyniec) rozbił osobową skodę superb. Auto jest w posiadaniu ostrołęckiej elektrowni, w której od czterech lat funkcję członka zarządu pełni jego żona.

Pojazd należący do państwowej spółki, którym bez uprawnień kierował Kamiński, zderzył się z osobowym peugeotem. Do kolizji doszło w sobotę 27 czerwca br. we wsi Drężek (gm. Myszyniec).

Reklama

Zdarzenie opisywaliśmy już w sobotę. Nie wiedzieliśmy wtedy jednak, że za kierownicą rozbitej skody siedział znany w regionie działacz PiS. Informację o tym, że służbową skodą kierował Sylwester Kamiński, przekazał nam były senator Krzysztof Majkowski, powołując się na źródła zbliżone do służb mundurowych.

- Obydwa pojazdy jechały w tym samym kierunku, od Myszyńca w stronę Wykrotu. W pewnym momencie kierujący peugeotem wykonał manewr skrętu w lewo, we wjazd na posesję. Kierujący tym pojazdem nie zauważył, że jest już wyprzedzany przez kierującego skodą i zajechał drogę. Doszło do zderzenia pojazdów - mówi asp. Krzysztof Kolator z KMP w Ostrołęce.

Obaj uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi. Kierowca peugeota na skutek obrażeń został zabrany do szpitala. Za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym został ukarany mandatem karnym w wysokości 250 złotych i sześcioma punktami karnymi. Z poważniejszymi konsekwencjami musi liczyć się Sylwester Kamiński.

Reklama

- Pojazd marki Skoda z uwagi na to, że 41-latek kierował nim pomimo zakazu, został odholowany na parking strzeżony. Kierujący odpowie przed sądem za niestosowanie się do wydanego orzeczenia w zakresie zakazu prowadzenia pojazdów - poinformował nas asp. Krzysztof Kolator z ostrołęckiej komendy policji.

Problemy może mieć także żona działacza PiS. Pracownikowi za udostępnienie firmowego auta nieupoważnionej osobie mogą grozić kary ze strony pracodawcy. Katarzyna Kamińska może zasłaniać się niewiedzą, ale tłumaczenie, że mąż korzystał z jej służbowego auta bez jej zgody, możne zostać uznane za niewiarygodne. Kamińska zasiada w zarządzie ostrołęckiej elektrowni. Posadę w państwowej spółce otrzymała po "dobrej zmianie" w 2015 roku, kiedy PiS wygrał wybory. Wcześniej pracowała w Powiatowym Urzędzie Pracy w Ostrołęce.

- Jak to się stało, że auto służące pracownikom elektrowni znalazło się w rękach osoby, która pomimo wyroku sądu, jeździ autem, jak swoim? - pyta były senator Majkowski.

Z Sylwestrem Kamińskim, pomimo wielokrotnych prób, nie udało nam się skontaktować. Nie odbiera telefonu.

Więcej na temat:

- Zderzenie w Drężku. Pierwszy wymusił. Drugi bez prawa jazdy (zdjęcia)

Wyświetleń: 35852 komentarze: -
14:57, 02.07.2020r. Drukuj