sobota, 20 kwietnia 2024 r., imieniny Agnieszki, Czesława, Amalii

Reklama   |   Kontakt

Aktualności

Fakty i Mity. Przekłamania, kłamstwa i oszustwa

Tylko dwa dni pozostały do ciszy wyborczej i cztery dnia do II tury bardzo ważnych wyborów prezydenckich. Nie jest to odkrywcze, bo różni ludzie powtarzają to od pewnego czasu. Przez 30 lat takich wyborów nie było. Reguły są jasne: jeden na jeden. Ale uwarunkowania sięgają 30 lat wstecz, a nawet dłużej.

Zebrałem ostatnio sporo materiałów, w tym kilka książek. Wszystkie dotyczą polskich przemian od roku 1980 i późniejszych losów naszej demokracji. Obserwując przygotowania do I tury, sam proces wyborczy oraz ostatnie wydarzenia pomiędzy turami zaskoczyła mnie wysoka frekwencja wśród najmłodszych wyborców. Ich preferencje wyborcze są zupełnie odmienne niż osób starszych. Zwycięzca pierwszej tury był dopiero czwarty w tej grupie wiekowej. I stwierdziłem, że jest to grupa wyborcza do której warto docierać. Do życia publicznego weszli niedawno i docierają do nich na ogół informację tylko z ostatnich lat. Często nie znają więc powiązań z poprzednimi zdarzeniami politycznymi i warto do nich docierać i dyskutować. Nikt w Ostrołęce i powiecie nie prowadził badań jaki jest udział ludzi młodych w wyborach akurat na naszym terenie. Nieznany jest też przekrój wiekowy czytelników "Mojej Ostrołęki". Według Krzysztofa Chojnowskiego (redaktora naczelnego) jest całkiem dobrze w tym segmencie wiekowym. Portal Moja Ostrołęka udostępnia miejsce wszystkim, którzy zechcieliby i odważyli się napisać jakiś tekst czy artykuł podpisany własnym nazwiskiem. Zauważyłem, że ludzie, którzy to robią, reprezentują zbliżone poglądy do moich. A dostęp, aby coś napisać, ma też podobno każdy. Ale jakoś nie widać tekstów zwolenników tzw. "dobrej zmiany". Może jest to tylko "dojna" zmiana i nie ma czasu wykazać się czymś innym oprócz dojenia.

Zacznę od rozdziału z ostatniej chwili. Jeśli zdążę przed ciszą na następny odcinek, to analiza będzie trochę dłuższa.

Reklama

Z  ostatniej  chwili

1. Burmistrz Chodzieży w Wielkopolsce bohaterem dnia. Brawa i wielkie uznanie dla Burmistrza  Chodzieży Jacka  Gursza. To przykład dla innych samorządowców. Niezależne samorządy są solą w oku barbarzyńców. Przedstawiciel Państwa Polskiego chciał ośmieszyć szefa samorządu na jego terenie. Ośmieszył sam siebie. Nie dopuszczony do głosu burmistrz wystąpił z innej trybuny i przekazał prawdę w postaci wydrukowanego rachunku za straty spowodowane polityką rządu. Kwota była realna i  ponad cztery razy wyższa od symbolicznego czeku przywożonego przez premiera.  Morawiecki nawet nie przywitał się z gospodarzem miasta, ale burmistrz przedarł się do niego i prawie pod nos podsunął mu wielki rachunek. To człowiek wybrany przez lokalną społeczność. Ale taka kultura Morawieckich i spółki. Wejść do czyjegoś domu w brudnych butach, zanieczyścić teren i wyjść bez słowa. Widać, że wybory prezydenckie to życie albo śmierć obecnej ekipy. 

2. Uwaga  Niemcy  biją. Temat dyżurny reparacje wojenne nie musi być wyciągany. Wredni Niemcy sami się podkładają. Pierwszy raz kupiłem "Fakt" i rzeczywiście stwierdziłem, że to wredna gazeta. Tylko, że tabloid. A bulwarówki takie są, że piorą brudy. Czy mają rację, to inna sprawa. Ale zarzuty w tym obecnego prezydenta i kandydata, który krzyczy na wiecach, że Niemcy nie będą nam wybierać prezydenta to słowa, które mogą powstawać w głowie idioty, a nie prezydenta. Tak Panie Duda, to co Pan wygaduje, to zwykłe dziadostwo (takiego określenia w stosunku do innych obywateli używał niedawno nominat Duda).  A czy Amerykanie mogą nam wybierać prezydenta. Chyba mogą, bo obecny prezydent i nominat pogrzał do Trumpa (rodzina o rodowodzie niemieckim nota bene), aby czuć się namaszczony. Połasił się, de facto nic nie uzyskał (wpisał się do księgi pamiątkowej już siedząc) i dumny wrócił wieszcząc, że niedługo jacyś żołnierze amerykańscy opuszczą wredne Niemcy i zameldują się w Polsce. Najgorzej jednak z tą koszmarną ambasador Georgette Mosbacher (jak ona się ubiera i maluje - mogłaby się wzorować na naszej skromnej Agacie). Ona też chyba ma geny niemieckie, bo nas w ogóle nie popiera. Bredzi coś w obronie TVN, że to firma amerykańska i wcale nie ma tam agentów WSI, a ten Axel Springer to Ringier Axel Springer i ma kapitał również szwajcarski i amerykański. Ale musiała się przypomnieć dawna gwiazda PiS Beata (nr 2) Mazurek, którą ta wredna amerykanka postawiła w pionie. 

Reklama

Na szczęście można  jeszcze zaatakować Niemców przez wypadki autobusowe w Warszawie. Ten wredny Trzaskowski nie tylko nie przewidział, że może nastąpić awaria dopływu ścieków do Czajki, ale jeszcze dopuścił, że jakaś spółka z kapitałem niemieckim może obsługiwać warszawską komunikację autobusową. Tylko, że ci ćpający narkotyki kierowcy to akurat młodzi Polacy. I gdyby wygrała przetarg polska firma, to zapewne zatrudniłaby tych samych ludzi. 

Do obrony pedofilii wchodzi też słynna  Ordo Iuris i jej członek Wąsowski. Ten Pan to adwokat zaprzyjaźniony zarówno z kościołem (słynna kościelna komisja majątkowa)  i niemniej słynnym biskupem "flaszką". Bronił też kiboli Legii ze słynnym "Staruchem". On tym Niemcom trochę miejmy nadzieję dołoży.

Mówiąc serio, to osobiście miałem dawniej świetne relacje z Niemcami. Mówienie o nich jak o potomkach hitlerowców jest prymitywne. Obecni Niemcy to na ogół ludzie urodzeni po wojnie w kolejnych pokoleniach. Karą za wywołanie wojny była strata dużych terenów ich ziem wschodnich (naszych obecnie zachodnich). Tak więc de facto reparacje zapłacili olbrzymie w postaci tych ziem. To, że Polska jest mniejsza niż przed wojną, to zawdzięczamy Stalinowi, jakby ktoś nie wiedział. Tak więc powiem na koniec tego punktu: nie używajcie Niemców dla legalizacji swoich poczynań. Przyjazna Ameryka to wasza mrzonka. A o przyjaźń sąsiadów należy zabiegać, bo w sumie nikt nas nie będzie lubił.

3. Nominat PiS Andrzej Duda jest dumny z tego że  się nie szczepi. Antyszczepionkowcy to całkiem liczna grupa w Polsce. Trzeba się do nich uśmiechać. To, że  przez lobbing antyszczepionkowców (nie tylko w Polsce, ale i na zachodzie i wschodzie) powróciła już częściowo do nas groźna odra, to go nie obchodzi. Grunt to połechtać kolejną grupkę potencjalnych wyborców. Nudziarz Trzaskowski pewnie by na to nie wpadł. A na serio - wstyd Panie Duda.

4. Grunt to propaganda. Wszyscy wysocy i niscy urzędnicy i nawet spółki państwowe w ciągłym ataku. Hasło - jak przyjdzie Trzaskowski to Was zniszczy. Trzeba przeciwdziałać. Nie tylko urzędnicy (łącznie z premierem) nie pracują w swoich miejscach pracy. Poczta Polska to też dobry podmiot państwowy, aby straszyć Trzaskowskim. Ponoć to normalne zlecenie (zapewne jak produkcja pakietów wyborczych do wyborów, które nie mogły się odbyć). Kaczyński z Macierewiczem zniknęli, bo można im zadawać niewygodne pytania. No gdzie ten raport i gdzie wrak Antoni. 

No właśnie Trzaskowski mógłby chociaż trochę powstrzymać tę chamską hołotę (tak to słownictwo pasuje do właśnie do osób jego używających). 

5. Pisowski elektorat jest gotowy do wszystkiego. W tym elektoracie są zarówno świeccy jak i duchowni. Agresja na tak zwanej prowincji może być gigantyczna. 

Reklama

30 czerwca br. w Starych Budach pod Wyszkowem agresywny młody mężczyzna zerwał baner wyborczy Rafała Trzaskowskiego z ogrodzenia prywatnej posesji. Właścicielka zauważyła akcję i chciała wyjaśnić ten akt destrukcji swojej posesji (baner stał się przecież elementem dekoracji według uznania właściciela).  Rodzina właścicielki przybyła z Warszawy i tam pracuje. Jest więc dla sąsiadów "Warszawką". Nad tym wzorcem "złych ludzi z dużego" miasta usilnie pracuje krakus w drugim pokoleniu nowy "inteligent" Andrzej Duda. Trzeba ludzi skłócić i to wykorzystać. Jak ta propaganda działa? Zacytuję wprost nagrane wypowiedzi "dobrych ludzi z terenu" 

- Trzaskowski? U mnie? Wyp****ć! Do Warszawy! (...). Dzieci będziesz pedaliła (...). To się spali! (pokazując na zabudowania).

Wcześniej banery też były niszczone w nocy. Chyba właścicielka przesadzała w wieszaniu tych banerów. Przecież to może być podciągnięte pod obrazę uczuć religijnych katolickiego narodu. Inny przykład dotyczy narracji tegoż narodu na skutek rządowo-kościelnej nagonki na LGBT+ . Cytuję za "Angorą":

- Łeb uciąć, albo rozstrzelić. Niemiec by zrobił lepiej. Już dawno Majdanek powinni otworzyć i ich w krematorium spalić. Bydło pioruńskie - to wypowiedź z Godziszowa w woj. lubelskim. Tak, dziś już wszystko wypada mówić. Nominat Duda mówi o ideologii LGBT. A ja raczej powiem o ideologii całkowitego ogłupiania ludzi poprzez  takich osobników  jak nominat Duda i jego partia.

Z naszych najbliższych terenów wiejskich wiem, że niszczenie plakatów Trzaskowskiego to już w zasadzie norma. A ci, którzy je wywiesili widząc agresję, często je wręcz zdejmują i odnosząc poddają się wrogości otoczenia. Podburzanie do czynów złych ma w Polsce długą tradycję. Przecież słynny Szela też był skutecznie podpuszczany przez zaborców. Polski następca chromego doktora z Niemiec nie jest wcale od niego gorszy. Ta propaganda naprawdę działa. Grożenie podpaleniem, ucinaniem łbów miało swoje realne odbicie już w Gdańsku w zeszłym roku.

Reklama

Podsumowanie

Krótkim podsumowaniem może być stwierdzenie mojego dawnego kolegi, obecnie mieszkającego w Warszawie. Rozmawialiśmy trochę o wyborach. Stwierdził, że nie idzie głosować, oraz, że PiS to jest jedyna sprawna partia destrukcyjna. I tylko ona może doprowadzić do pełnej zapaści. A to jest konieczne. Bo teraz naprawić już nic nie można, żaden remont nic już nie pomoże. Niech gmach państwa padnie. Odbudować budowlę będzie można solidnie, od samych podstaw. Może trzeba się z nim zgodzić co do samej diagnozy. 

Czekam na kulturalną dyskusję. Proponuję trochę inny styl niż zwykle. Niech nie będzie pisdzielców i popaprańców oraz koderastów (to zapewne ma się kojarzyć z pederastami). Rozumiem, że agresja anonimowa jest trochę łatwiejsza niż realna, ale spróbujmy nad nią zapanować.

O autorze

Stanisław Giżycki - od wielu lat związany z turystyką i ekologią. Założyciel stowarzyszenia "Ekomena" działającego w Ostrołęce i regionie, przewodnik górski, były pracownik państwowych służb ochrony środowiska, obecnie na emeryturze.

Więcej felietonów w dziale "Mało obiektywnie"

Wyświetleń: 3036 komentarze: -
14:13, 08.07.2020r. Drukuj