Na drodze krajowej numer 53 w miejscowości Antonie (gm. Olszewo-Borki), doszło do niebezpiecznego zdarzenia drogowego. Kierowca busa rozpoczął manewr wyprzedzania w momencie, gdy wyprzedzanie rozpoczął już inny pojazd. Kierowca odbił kierownicą w prawo i jazdę zakończył w rowie, uderzając w drzewo.
O zdarzenie zapytaliśmy rzecznika prasowego ostrołęckiej policji.
ReklamaZ ustaleń funkcjonariuszy wynika, że 70-letni mieszkaniec Warszawy, poruszając się busem marki Renault Traffic od strony Kadzidła w kierunku Ostrołęki, trasą nr 53 w miejscowości Antonie, rozpoczął wyprzedzanie innego pojazdu. Nie dostrzegł jednak, że pojazd za nim już zaczął go wyprzedzać.
- Gdy rozpoczął manewr wyprzedzania, zorientował się, że jest już wyprzedzany przez inny pojazd i gwałtownie odbił kierownicą w prawą stronę. Manewr ten spowodował, że zjechał na prawe pobocze, do przydrożnego rowu i uderzył w drzewo. Został zabrany do szpitala w Ostrołęce, jednak okazało się, że jest tylko niegroźnie poobijany - mówi podkom. Tomasz Żerański, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.
Początkowo droga była zablokowana, ponieważ drzewo trzeba było ściąć. Obecnie, w miejscu zdarzenia nie ma już utrudnień.
Do zdarzenia doszło w czwartek 16 lipca po godz. 18.00.
Wyświetleń: 2600 | komentarze: - | 10:08, 17.07.2020r. |