Tysiące zniczy oraz słoma i siano spłonęły w potężnym pożarze murowanej stodoły, do którego doszło w Wojszach koło Ostrołęki. Z żywiołem walczyło aż dziewięć zastępów strażaków. Ogień udało się szybko opanować, ale straty i tak są poważne. Obecnie trwa dogaszanie pogorzeliska, które potrwa do późnej nocy.
Do zdarzenia doszło w środę po godz. 18.00 w Wojszach (gm. Czerwin). O szczegóły zapytaliśmy mł. bryg. Roberta Chodkowskiego, rzecznika prasowego Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Ostrołęce.
Reklama
- Odnotowaliśmy pożar murowanej stodoły, we wnętrzu której składowane było siano, słoma oraz wkłady do zniczy. Na miejsce wysłano dziewięć jednostek gaśniczych. Pożar udało się szybko opanować. Spłonął dach oraz wnętrze stodoły i rzeczy, które znajdowały się w środku - mówi mł. bryg. Robert Chodkowski.
Z płonącej stodoły unosił się bardzo gęsty, czarny dym, który widziany był dobrze nawet z Ostrołęki. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Obecnie trwa dogaszanie, które potrwa jeszcze przez kilka godzin.
Za informację o zdarzeniu dziękujemy Patrykowi.
Reklama
Zobacz zdjęcia:
Pożar murowanej stodoły w Wojszach
Więcej zdjęć: Pożar murowanej stodoły w Wojszach
Wyświetleń: 26664 | komentarze: - | 20:02, 29.07.2020r. |