środa, 24 kwietnia 2024 r., imieniny Aleksandra, Horacego, Grzegorza

Reklama   |   Kontakt

Aktualności

Pogotowie ratunkowe pod nasz dom wyśle dyspozytor z... Siedlec. Dobra zmiana czy polityczna walka?

Sprawa likwidacji dyspozytorni karetek w Ostrołęce powróciła po wyborach. Opozycja mówi, że likwidacja jest nielogiczna, a polityczna. Dyspozytornią na naszym trenie zarządza bowiem polityk PO. Wojewoda z PiS twierdzi jednak, że to dobra zmiana, która nie wpłynie na bezpieczeństwo mieszkańców.

Od 1 stycznia 2021 r. Mazowsze ma zostać podzielone nie na 5 jak dotychczas, a tylko na 3 rejony operacyjne. Wojewoda mazowiecki planuje likwidację rejonów obsługiwanych obecnie przez stację pogotowia w Płocku i ostrołęcki Meditrans. 

Reklama

W Meditransie obecnie są trzy stanowiska dyspozytorów, obsługiwane całodobowo. W związku z tym, że czynność ta wymaga dużego skupienia, dyspozytorzy mają skrócony czas pracy. Na jedno stanowisko przypada sześć osób pracujących na zmiany. Aby obsłużyć trzy stanowiska w dyspozytorni, Meditrans zatrudnia 18 pracowników. Oprócz nich w zakładzie pracują też inne osoby, np. kierownik, księgowa, informatyk czy łącznościowiec. Likwidacja zakładu wiązałaby się z utratą pracy dla łącznie ponad 20 osób pracujących w dyspozytorni oraz w jej otoczeniu.

Dla mieszkańców północnego Mazowsza, w tym również dla Ostrołęki i naszego powiatu, zmiany, które zaproponował wojewoda mazowiecki oznaczałyby jedno: o wysłaniu karetki decydować będzie dyspozytor z Siedlec, Warszawy lub Radomia.

Nowa Wieś, tylko która?

I tu może być problem. Dyspozytorzy np. siedleccy nie znają tak dobrze topografii naszego regionu, jak ci ostrołęccy. Czy dyspozytor z Siedlec poprawnie wywnioskuje ze zgłoszenia mieszkańca, o którą dokładnie miejscowość chodzi i przekaże informację załodze pogotowia ratunkowego? W sytuacji zagrożenia życia liczy się każda sekunda.

- Jest to fatalny pomysł ze szkodą dla mieszkańców subregionu ostrołęckiego. Może się on odbić tym, że czas dojazdu karetki może wydłużyć się przez to, że ludzie którzy będą kierowali te karetki, nie mają rozeznania terenu. Jest to szkodliwa decyzja dla mieszańców - powiedział nam Mariusz Popielarz, dyrektor ostrołęckiej delegatury Urzędu Marszałkowskiego w Warszawie.

Swoje stanowisko w tej sprawie przedstawił też Mirosław Dąbkowski, dyrektor SP ZOZ Meditrans Ostrołęka.

- Obecny system Państwowego Ratownictwa Medycznego w województwie mazowieckim funkcjonuje bardzo sprawnie i naszym zdaniem tak powinno pozostać. Likwidacja Dyspozytorni Medycznej w Ostrołęce i przeniesienie dysponowania zespołami ratownictwa medycznego do oddalonego Radomia czy Siedlec, może spowodować zapaść systemu PRM z uwagi na komasację dużej ilości ludzi oraz sprzętu w jednym odległym miejscu. Dziwić może centralizacja zwłaszcza w czasie pandemii. Dziwić może również tak drastyczna reforma akurat sprawnie funkcjonującego systemu ochrony zdrowia. Dyspozytorzy medyczni w odległych miejscach nie będą znać topografii terenu oraz infrastruktury medycznej, co może znacząco pogorszyć sytuacje pacjentów wymagających pilnej pomocy medycznej. Zwiększy się ryzyko krytycznych awarii technicznych. Reasumując planowana reforma może stanowić realna zagrożenie naszego regionu. Należy nadmienić, iż w skutek reformy w Ostrołęce ulegnie likwidacji ponad 20 stanowisk pracy - przekazał nam dyrektor Dąbkowski.

Zaniepokojenia tą sytuacją nie kryje członek zarządu województwa mazowieckiego Elżbieta Lanc.

- To dezorganizacja funkcjonowania systemu Państwowego Ratownictwa Medycznego na terenie Mazowsza. Obecny system sprawdza się bardzo dobrze. Zwłaszcza teraz, gdy można powiedzieć, że jesteśmy cały czas na linii frontu w walce z koronawirusem. Wprowadzanie zmian w takim momencie i w tak krótkim czasie jest absurdalne.  

Reklama

Obecnie na Mazowszu funkcjonuje 5 rejonów operacyjnych obsługiwanych przez pięć dyspozytorni medycznych zlokalizowanych w: Warszawie, Płocku, Siedlcach, Ostrołęce i Radomiu. Podział ten jest dostosowany do aktualnych potrzeb zdrowotnych mieszkańców regionu.

Zgodnie z przedstawionymi przez wojewodę mazowieckiego założeniami reorganizacji od 1 stycznia 2021 r. zlikwidowane mają być dwa rejony - 14/02 obsługiwany przez Samodzielny Publiczny Zakład Opieki Zdrowotnej Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego i Transportu Sanitarnego w Płocku oraz 14/05 obsługiwany przez Samodzielny Publiczny Zakład Opieki Zdrowotnej Meditrans Ostrołęka Stacja Pogotowia Ratunkowego i Transportu Sanitarnego w Ostrołęce. W skład pierwszego wchodzi 9 powiatów: ciechanowski, gostyniński, mławski, płocki, płoński, sierpecki, sochaczewski, żuromiński, nowodworski oraz miasto Płock. Z kolei w skład drugiego - 6 powiatów: makowski, ostrołęcki, ostrowski, przasnyski, pułtuski, wyszkowski i miasto Ostrołęka.

Wprowadzenie takiego rozwiązania nie znajduje oparcia w aktualnych potrzebach systemu. Marszałek Adam Struzik zauważa, że "Zlikwidowanie dwóch z pięciu rejonów operacyjnych wywoła niepotrzebny w obecnej sytuacji epidemiologicznej kraju chaos i stanowi zagrożenie dla zabezpieczenia potrzeb zdrowotnych mieszkańców Mazowsza. Ponadto, scentralizowanie dużej liczby osób, w tym dyspozytorów i personelu medycznego, w czasie pandemii znacząco zwiększa zagrożenie epidemiczne. Wyłączenie dużej dyspozytorni np. z powodu kwarantanny personelu lub dekontaminacji dyspozytorni może zagrozić prawidłowemu działaniu systemu ratownictwa medycznego." 

W związku z powyższym, radni województwa mazowieckiego apelują o pozostawienie funkcjonowania dotychczasowych pięciu dyspozytorni medycznych i odłożenie wszelkich zmian w zakresie funkcjonowania Systemu Państwowe Ratownictwo Medyczne do czasu ustabilizowania sytuacji zdrowotnej związanej z COVID 19. 

Wojewoda mazowiecki uspokaja

Rozwiązania, które zaczną obowiązywać od 1 stycznia, były testowane od 2017 r. Dyspozytornie, które funkcjonują w ramach systemu Państwowego Ratownictwa Medycznego obsługują zgłoszenia za pomocą jednolitego dla całej Polski systemu informatycznego (System Wspomagania Dowodzenia Państwowe Ratownictwo Medyczne). 

- Wdrożenie Systemu WDPRM oznacza, że zgłoszenie może obsłużyć dyspozytor z dowolnego miejsca w Polsce. Osoba pracująca w Warszawie czy w Radomiu dysponuje tymi samymi danymi w zakresie dostępnych zespołów ratownictwa medycznego, co dyspozytor z sąsiedniego województwa.  Najważniejszy jest czas dojazdu karetki, a nie lokalizacja osoby, która kieruje zespół ratownictwa medycznego na miejsce zdarzenia. Podkreślam z całą stanowczością, że bezpieczeństwo mieszkańców nie jest zagrożone. System jest cały czas doskonalony, żeby czas dojazdu skracać. System pozwala na sprawniejszą pomoc zwłaszcza w zdarzeniach z udziałem znacznej liczby poszkodowanych, np. wypadkach drogowych kiedy trzeba dysponować więcej zespołów oraz koordynować zdarzenie z innymi służbami w tym przy udziale Wojewódzkiego Koordynatora Ratownictwa Medycznego, który również w swojej pracy korzysta z tego systemu. Obecne  zmiany są kontynuacją procesu rozpoczętego przed wieloma laty. Warto podkreślić, że mimo zmniejszenia liczby dyspozytorni, w ciągu ostatnich lat w województwie mazowieckim liczba Zespołów Ratownictwa Medycznego wzrosła ze 187 do 200 - wyjaśnił Wojewoda Mazowiecki Konstanty Radziwiłł.

Reklama

Coraz mniej dyspozytorni na Mazowszu

Proces zmniejszenia liczby dyspozytorni na Mazowszu rozpoczął się w 2011 r. Wówczas z 43 rejonów pozostało - 29, w 2012 r. pozostało - 6, a w 2017 r. zmniejszono liczbę dyspozytorni do 5, przy jednoczesnym pozostawieniu 6 rejonów operacyjnych. W Planie działania systemu Państwowe Ratownictwo Medyczne dla województwa mazowieckiego na 2019 rok dostosowano liczbę rejonów operacyjnych do liczby funkcjonujących dyspozytorni. Od 2021 roku utworzone zostaną 3 dyspozytornie (Warszawa, Radom, Siedlce).

- Decyzja co do lokalizacji, w których pozostawione będą dyspozytornie medyczne opierała się m.in. o możliwości infrastruktury. Dyspozytornie medyczne w Ostrołęce i Płocku są jednymi z najmniejszych w województwie. Zaproponowana stopniowa centralizacja do 3 dyspozytorni medycznych, uwzględnia zapewnienie ciągłości realizacji zadań dyspozytorów medycznych wobec mieszkańców i osób przebywających na terenie województwa mazowieckiego - zapewniono w stanowisku wojewody Mazowsza.

Podobne zamiany chciał wprowadzić poprzednik Konstantego Radziwiłła, Zdzisław Sipiera. Projekt z 10 grudnia 2018 r. zakładał likwidację dwóch dyspozytorni i przejęcie obsługiwanego terenu przez pozostałe dyspozytornie. Zmiany miały objąć także Ostrołękę i powiat. Radni Mazowsza wówczas również sprzeciwiali się takiej organizacji ratownictwa medycznego na terenie województwa.

- Projekt jest bardzo niekorzystny dla ostrołęckiego Meditransu, a przede wszystkim dla pacjentów. Wiąże się to z utratą pracy dla co najmniej 20 osób pracujących w dyspozytorni oraz w jej otoczeniu. Następnie należy liczyć się z likwidacją ostrołęckiego zakładu, który jako jeden z niewielu publicznych zakładów w Ostrołęce znacząco rozwinął się w ostatnich latach. Obecnie obejmuje swoim zakresem działania sześciu powiatów, zapewnia wysoki poziom świadczeń zdrowotnych w zakresie udzielania pierwszej pomocy, zapewnia stabilne zatrudnienie pracownikom - powiedział nam wówczas Mirosław Dąbkowski, dyrektor SP ZOZ Meditrans Ostrołęka.

Reklama

Opozycja twierdzi jednak, że nie chodzi wcale o dobro pacjenta, lecz o rozbicie przez PiS zakładu, w którym pracę znalazło wiele osób związanych z Platformą Obywatelską.

Pojawiają się też plotki, że o likwidację dyspozytorni w Ostrołęce i przeniesienie jej do Siedlec zabiegał wiceminister zdrowia, Waldemar Kraska, z okręgu siedlecko-ostrołęckiego. Podobna sytuacja była z budową elektrowni w Ostrołęce, której inicjatorem był minister Krzysztof Tchórzewski, również z tego samego okręgu. Jak się później okazało, węglowy projekt upadł.

Lokalni politycy mówią w kuluarach, że utrata dyspozytorni w Ostrołęce to dalsza degradacja naszego miasta i zwiększanie ważności pozostałych ośrodków w województwie mazowieckim.

Wyświetleń: 8757 komentarze: -
16:34, 15.09.2020r. Drukuj