Dziś mija 36 rocznica uprowadzenia i bestialskiego zabójstwa ks. Jerzego Popiełuszki

19 października 1984 r. kapelan Solidarności, ks. Jerzy Popiełuszko wraz ze swoim kierowcą wracali z Bydgoszczy do Warszawy. Niedaleko Górska koło Torunia zostali uprowadzeni, przez pozorujących kontrolę drogową funkcjonariuszy MO. Duchownego przesłuchiwano, torturowano i bestialsko zamordowano.

O tragicznych wydarzeniach sprzed 36 lat przypomina Muzeum Żołnierzy Wyklętych w Ostrołęce.

Reklama

Kontrolę drogową upozorowali funkcjonariusze IV Departamentu Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, zajmującego się walką z działalnością kościołów i związków wyznaniowych. Z późniejszych zeznań sprawców oraz z ustaleń poczynionych w toku śledztwa wiemy, że kierowcy księdza udało się wyskoczyć z auta i zbiec. Ksiądz po uprowadzeniu został wrzucony do bagażnika auta funkcjonariuszy. Esbecy zakleili mu usta, a po kilku próbach ucieczki związali go w taki sposób, że każda próba uwolnienia się z więzów powodowała zaciskanie się pętli na szyi. Duchowny był też poddawany torturom oraz brutalnie bity.

Ostatecznie oprawcy przywiązali mu do nóg worek z kamieniami i wrzucili do Wisły. Zmasakrowane ciało księdza wyłowiono 30 października 1984 roku. Do dziś nie ustalono wszystkich szczegółów tej okrutnej zbrodni, a zwłaszcza mocodawców zabójców ks. Jerzego Popiełuszki.

Reklama

Ciało ks. Popiełuszki spoczęło na terenie kościoła parafialnego św. Stanisława Kostki w Warszawie. Wiele lat po jego śmierci sprawa nie została do końca wyjaśniona, narosło wiele hipotez i innych wersji wydarzeń. Ksiądz Jerzy Popiełuszko został beatyfikowany 6 czerwca 2010 roku. We wrześniu 2014 roku otwarto proces kanonizacyjny.

19 października obchodzimy również święto państwowe - Narodowy Dzień Pamięci Duchownych Niezłomnych, uchwalone przez Sejm w 2018 r. w hołdzie "bohaterom, niezłomnym obrońcom wiary i niepodległej Polski".

Fot. MŻW w Ostrołęce/Archiwum IPN

Wyświetleń: 1177

komentarze: -

14:35, 19.10.2020r.