środa, 17 kwietnia 2024 r., imieniny Roberta, Rudolfa, Stefana

Reklama   |   Kontakt

Aktualności

Monica Zielinski w telewizyjnym show "Ameryka da się lubić". Polsko-amerykańska dziennikarka z ostrołęckimi korzeniami!

Monica Zielinski przez 22 lata mieszkała w Connecticut w USA. Swoje korzenie ma w Ostrołęce, skąd pochodzi jej mama. Mieszkają tu też jej dziadkowie. Monica jest dziennikarką, prowadzi swój kanał na You Tube na temat życia za oceanem. Ostatnio wystąpiła w telewizyjnym show "Ameryka da się lubić".

Jako redakcja docieramy do aktywnych, pełnych pasji ludzi, którzy są lub byli związani z naszym miastem, by opowiedzieć o nich czytelnikom.

Reklama

Po występie w telewizyjnym show "Ameryka da się lubić" uwagę osób odwiedzających "Moją Ostrołękę" przykuła Monica Zielinski - dziennikarka, która większość życia spędziła w USA. Z Ostrołęki pochodzi jej mama, mieszają tu też jej dziadkowie.

Aby zaspokoić ciekawość naszych czytelników zaprosiliśmy Monicę do rozmowy o sobie, planach na przyszłość i Ostrołęce.

Monica Zielinski jest polsko-amerykańską absolwentką dziennikarstwa, które ukończyła w Stanach Zjednoczonych. Przez większość życia (22 lata) mieszkała z rodzicami (oboje są Polakami) w Connecticut w USA. W 2016 r. przeprowadziła się do Warszawy od razu po studiach, aby lepiej poznać swoje polskie korzenie i rozpocząć pracę w mediach. Pracowała dla czasopisma, pisząc głównie o biznesie, kulturze i bieżących wydarzeniach.

Obecnie współpracuje ze startupem Slowhop, gdzie tworzy treści o klimatycznych noclegach. Niedawno założyła także własny kanał na YouTube, na którym opowiada o swoim życiu w Polsce i tym, czym różni się ono od życia w USA. W wolnym czasie lubi podróżować po Europie i mniej oczywistych zakątkach świata, odwiedzać dziadków w Ostrołęce, czytać amerykańskie powieści kryminalne, jeździć na rowerze i eksperymentować z nowymi przepisami w kuchni. 

MO: Wystąpiła Pani w programie "Ameryka da się lubić", ma Pani własny kanał na You Tubie. Z wykształcenia jest dziennikarką. Czy wiąże Pani swoją przyszłość z telewizją i występami na małym ekranie?

MZ: Odkąd byłam małą dziewczynką, uwielbiałam występować w szkolnych pokazach talentów, musicalach i konkursach bożonarodzeniowych. Nauczyłam się więc jak prezentować się przed tłumem i naprawdę lubiłam być w centrum uwagi. Kiedy poszłam na studia dziennikarskie nie sądziłem, że będę pracować w telewizji, ponieważ moją pasją było pisanie artykułów. Ale teraz, gdy jestem w Polsce, jestem naprawdę otwarta na wszelkie możliwości, które pojawiają się w moim życiu. Nie spodziewam się, że zrobię z tego wielką karierę, ale w tej chwili jestem młoda i mam możliwość udziału w ciekawych projektach takich jak “Ameryka da się lubić”.

MO: Co uważa Pani za swoje największe osiągnięcie?

MZ: Moim największym osiągnięciem było opuszczenie domu rodzinnego w Connecticut w Stanach Zjednoczonych i przeprowadzka do Warszawy! Mieszkałam z rodzicami i siostrą przez 22 lata i nagle zdecydowałam się przenieść tysiące mil do Europy. Musiałem nauczyć się jak o siebie dbać. Pracowałam na pełny etat, wynajmowałam mieszkanie i byłam całkowicie niezależna. Na początku było to trudne, ale na szczęście moi dziadkowie mieszkają blisko Warszawy, więc czułam, że mimo wszystko mam swoje bezpieczne miejsce.

MO: Jako dziecko odwiedzała Pani często dziadków w Ostrołęce. Jakie są Pani najwcześniejsze wspomnienia z naszym miastem?

MZ: Właściwie po raz pierwszy przyjechałam do Polski, gdy byłam dzieckiem. Obchodziłam swoje pierwsze urodziny w dawnym domu moich dziadków i nawet nauczyłem się tam chodzić! Pamiętam, jak będąc już trochę starsza bawiłam się z kuzynami na podwórku, spacerowałam z psem, którego tak bardzo kochałam, jeździłam nad jezioro i konno na pobliskiej farmie, zbierałem grzyby z dziadkiem i odwiedzałam krewnych. W późniejszym wieku chodziłam już do kina, parku wodnego i na zakupy.

MO: Ostrołęka kojarzy się Pani z…

MZ: Rodziną. Moi dziadkowie Ala i Zenek Kamińscy przeprowadzili się do Ostrołęki w 1974 roku z mamą Kasią i wujkiem Jackiem. Moja mama spędziła tu całe życie do czasu przeprowadzki do USA w 1991 roku. Poznała mojego ojca Jacka Zielińskiego i wrócili do Polski, aby wziąć ślub w Kościele Farnym. Postanowili osiedlić się w Stanach, ale co dwa lata latem przyjeżdżaliśmy w odwiedziny by spędzać czas z dziadkami, wujkiem i kuzynami Olą i Bartkiem. Teraz, kiedy przeprowadziłam się do Warszawy, powrót do Ostrołęki to jak powrót do domu. Przed pandemią odwiedzałam go co miesiąc lub dwa. Lubię siedzieć w ogrodzie i rozmawiać z dziadkami przy herbacie i domowych ciastach. To dla mnie miejsce spokoju i bardzo potrzebna przerwa od miasta.

MO: Pani ulubione miejsce w Ostrołęce to...

Reklama

MZ: Stare Miasto. Moją ulubioną aktywnością z siostrą było pójście na Stare Miasto, spacer po sklepach i oglądanie tego co sprzedawane jest na bazarze. W Ameryce nie ma takich targowisk, więc zawsze była to dla nas fajna atrakcja. Zawsze musieliśmy dostać lody przed powrotem do domu. To była nasza tradycja! Nadal lubię zakupy w Ostrołęce, bo są mniej przytłaczające niż w Warszawie. Zakupy w Warszawie są wyczerpujące i nadmiernie pobudzające. Lubię móc kupić wszystko, czego potrzebuję, bez stresu i kłopotów dużego miasta.

MO: Jakie są Pani plany na przyszłość?

Chciałabym jak najwięcej podróżować po całym świecie. Jak dotąd miałam szczęście odwiedzić 32 kraje. Dlatego uwielbiam mieszkać w Polsce, ponieważ jest centralnie położona w Europie, więc podróżowanie jest łatwiejsze. Moi rodzice zaszczepili we mnie tę pasję do podróżowania w młodym wieku, odkąd przyjeżdżaliśmy do Polski i po drodze odwiedzaliśmy inne kraje, takie jak Włochy i Francja. Teraz uwielbiam jednak odkrywać również mniej popularne miejsca, takie jak Kirgistan i Jordania.

MO: Gdzie chciałaby Pani być za 10 lat?

Życie jest bardzo nieprzewidywalne. 10 lat temu nie spodziewałam się, że zamieszkam w Warszawie! Ale jestem szczęśliwa, więc będę po prostu podążać za głosem serca i robić to, co kocham, gdziekolwiek będę. Nie wiem, czy to będzie w Polsce, czy w USA, ale mam nadzieję, że będę dalej robić to co mnie pasjonuje - czy to będzie pisanie, praca dla świetnej firmy, występowanie w mediach, czy może założenie własnej firmy! Zamiast robić plany wolę zobaczyć, co przyniesie mi przyszłość. 

Monica Zielinski prowadzi blog, kanały w serwisach: You Tube i Instagram. Monica wystąpiła także w programie "Ameryka da się lubić", emitowanego na antenie TVP 2. Odcinek z jej udziałem można obejrzeć na stronie vod.tvp.pl.

Fot. TVP

Wyświetleń: 9908 komentarze: -
00:58, 25.10.2020r. Drukuj