piątek, 19 kwietnia 2024 r., imieniny Adolfa, Tymona, Pafnucego

Reklama   |   Kontakt

Aktualności

Skandal w Rzekuniu. Chcą budować hospicjum na cmentarzu (zdjęcia)

Dziadkowie i rodzice od czasu do czasu opowiadali mi o starym cmentarzu naprzeciwko kościoła na rogu ulic Tadeusza Kościuszki i alei Armii Krajowej częściej nazywaną "czarną dróżką". Niebawem ma powstać tam hospicjum Caritasu. Tak, to będzie budynek postawiony na ludzkich szczątkach.

W najbliższych dniach częściej będziemy pamiętać i wspominać zmarłych, więc i ja dziś powspominam.

Reklama

Mówili, że tam spoczywają nasi przodkowie. Ci których imiona zatarły się w pamięci nawet najstarszych członków rodziny. Na skraju cmentarza stoi obecnie murowany budynek, tzw. wikariówka, w którym mieszkali dawniej wikariusze. Pozostała część cmentarza jest mocno zarośnięta. Trudno dziś określić czy obszar cmentarza nie sięgał aż do przykościelnego parkingu i bardziej na północ. Jeszcze z czasów dzieciństwa pamiętam, że w okresie Święta Zmarłych na tym cmentarzu paliły się znicze - znak, że mieszkańcy pamiętają o swych przodkach.

Więcej o tym miejscu możemy przeczytać w "Monografii gminy Rzekuń", którą opracował p. Jerzy Dziewirski.

Parafia w Rzekuniu powstała (...) 3 lutego 1413 roku. (...) Uposażenie plebana zostało przyznane przez Jana ze Strzegocina, właściciela ówczesnych dóbr Rzekunia i Ław w postaci trzech włók ziemi miary chełmińskiej. Ziemia była rozłożona w dobrach rzekuńskich w postaci trzech ogrodów, (...) i trzech zwartych pól uprawnych. Pierwszy ogród był położony przy kościele nad bagnem, miejsce dzisiejszej wikarówki, gdzie był zbudowany drewniany kościół i wokół niego cmentarz grzebalny (...). Ogród ten był niezbyt duży, miał zaledwie 3/4 morgi ziemi.

Czyli prawie dwa razy więcej niż obecna działka, na której znajduje się wikarówka, stąd też moje podejrzenie, ze cmentarz wykracza poza obecne granice działki.

Kilka stron dalej w monografii możemy przeczytać: "Obok kościoła był cmentarz grzebalny obwiedziony murem kamiennym". Mowa tu o kolejnym, trzecim już kościele postawionym na tej działce w 1781 r. Temat cmentarza wraca na kolejnej stronie monografii:

Od czasów średniowiecza cmentarz zlokalizowany był wokół kościoła, gdzie chowano zmarłych od 1413 roku, to jest od początku zbudowania pierwszego kościoła. Na małym wzgórzu miejsca było niewiele, ale nie budowano wówczas trwałych nagrobków i mogiły przekopywano co kilkanaście lat. Poza tym ludności w parafii było bardzo mało, stąd częstotliwość chowania zmarłych była rzadka. Dlatego tak mały pagórek służył przez prawie 450 lat jako miejsce pochówku dla mieszkańców parafii. Do dziś na tym małym cmentarzyku dotrwał jeden bezimienny nagrobek. Na niskim cokole jest ustawiony kamień w kształcie obelisku zwieńczonego krzyżem (...). W sierpniu 1848 roku ks. proboszcz Michał Nowek otrzymał zgodę od władz kościelnych na założenie nowego cmentarza, a w 1851 roku cmentarz został już wykonany i urządzony oraz otoczony murem wykonanym z kamienia polnego.

Reklama

Jak większość czytelników wie, interesuję i zajmuję się przypominaniem historii regionu z okresu Wielkiej Wojny i cmentarzy, które po niej zostały. W dokumentach z okresu międzywojennego dotyczących cmentarzy wojennych na terenie wsi Rzekuń podano informację, że we wsi są trzy takie cmentarze. Część dokumentów to raporty z kontroli stanu w jakim znajdowały się te cmentarze w roku 1924. Dla naszej opowieści o starym rzekuńskim cmentarzu najbardziej interesujące są krótkie zdania na temat ich lokalizacji:

Rzekuń I - cmentarz na terenie kościoła katolickiego,

Rzekuń II - cmentarz na terenie kościelnym,

Rzekuń III - na cmentarzu parafialnym.

Wynika z tego, że jeden z cmentarzy pierwszo wojennych został założony na już wtedy nieczynnym cmentarzu grzebalnym. Dlatego ochroną należy objąć dwa cmentarze położone na tej działce: najstarszy parafialny oraz wojenny z czasów Wielkiej Wojny.

Obecnie, stary cmentarz, na którym przez 450 lat grzebano przodków mieszkańców parafii rzekuńskiej jest zagrożony. Wieczny spoczynek, jaki obiecano tam pochowanym, może zostać zakłócony, a ich szczątki zbezczeszczone.

Działka, na której spoczywają zmarli, jest kłopotliwa, bo nikt jej nie kupi i zysku z niej nie ma i nie będzie. Powstał więc plan, że mimo posiadanych sporych terenów, to na niedochodowej działce, na szczątkach przodków powstanie budynek hospicjum pod patronatem Caritasu. Projekt wziął pod swoje skrzydła łomżyński biskup, który przekazał działkę Caritasowi oraz lokalni baroni PiS. Oni wszyscy doskonale wiedzą, że to jest cmentarz, ale lekceważą ten fakt. Pewnie w planach jest to, co zwykle na budowach: kości koparka załaduje na wywrotkę i wywiezie w nieznanym kierunku.

Reklama

Czy mieszkańcy Rzekunia mają coś do powiedzenia w tej sprawie?

Czy los szczątków pochowanych tam przodków jest im obojętny?

Czy Rzekuń straci bezpowrotnie miejsce dziedzictwa historycznego i swój najstarszy zabytek?

Czy Rzekuń godzi się, by w ścisłym centrum wsi, który powinien być wizytówką miejscowości, gdzie można założyć park pamięci, powstał budynek nie związany z tym miejscem?

Zobacz także:

Powstanie hospicjum stacjonarnego w Rzekuniu już pewne. Biskup wydał decyzję o przekazaniu gruntów

Znalazła się działka pod budowę hospicjum. Obiekt ma powstać w Rzekuniu. Kiedy budowa i co na to mieszkańcy?

O autorze

Jacek Czaplicki, wędrowiec rowerowy badający zapomniane miejsca oraz historie Kurpiowszczyzny i okolic, autor facebookowego profilu "Rowerem wokół Ostrołęki", na którym znajduje się wiele lokalnych ciekawostek historycznych z zapomnianymi cmentarzami włącznie.

Więcej felietonów w dziale Mało obiektywnie.

Zobacz zdjęcia:
Stary cmentarz w Rzekuniu

Więcej zdjęć: Stary cmentarz w Rzekuniu

Wyświetleń: 15922 komentarze: -
00:24, 31.10.2020r. Drukuj




Reklama

Ogłoszenia

Forum

Reklama

Ynet.pl
Sklep Enter

Warto odwiedzić

Spotted Ostrołęka Logo infoprasznysz.com