czwartek, 25 kwietnia 2024 r., imieniny Jarosława, Marka, Elwiry

Reklama   |   Kontakt

Aktualności

80-latka upadła w mieszkaniu raniąc się w głowę. Pomoc wezwała sąsiadka

O dużym szczęściu może mówić seniorka z Ostrołęki, która tuż przed północą upadła w swoim mieszkaniu, dotkliwie raniąc się w głowę. Kobieta z powodu urazu nie była w stanie wstać. Nie wiadomo, jakby ta sytuacja się skończyła, gdyby nie czujna sąsiadka, która usłyszała wołanie o pomoc i wezwała policjantów.

Funkcjonariusze Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce, każdego dnia przeprowadzają kilkadziesiąt interwencji pomagając obywatelom. Wiele z nich dotyczy tego co najcenniejsze, czyli ratowania ludzkiego życia.

Reklama

Jedną z ostatnich tego typu interwencji ostrołęccy policjanci przeprowadzili w nocy z poniedziałku na wtorek. To właśnie wtedy, około północy dyżurny komendy otrzymał niepokojące zgłoszenie.

- Ostrołęczanka powiadomiła, że z mieszkania samotnie mieszkającej 80-letniej jej sąsiadki dobiega wołanie o pomoc. Według osoby zgłaszającej, seniorka upadając uderzyła się w głowę i doznała poważnego urazu. Dodała, że leży zakrwawiona i nie jest w stanie się podnieść - informuje podkom. Tomasz Żerański, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.

Natychmiast pod wskazany adres pojechali policjanci. Dyżurny powiadomił też strażaków, przewidując, że ich pomoc może być niezbędna.

- Funkcjonariusze na miejscu usłyszeli ciche wołanie o pomoc. Policjanci bez wahania podjęli decyzję o wyważeniu drzwi. Po ich sforsowaniu przez strażaków, mundurowi w kuchni znaleźli leżącą na ziemi zakrwawioną kobietę. Była bardzo wyczerpana, dlatego policjanci wspólnie ze strażakami natychmiast rozpoczęli udzielanie jej pierwszej pomocy i wezwali na miejsce karetkę pogotowia. Ostatecznie seniorka została zabrana do szpitala. Policjanci zatroszczyli się także o jej mieszkanie, odnajdując jej córkę i czekając na miejscu do czasu przyjazdu kobiety - podaje podkom. Tomasz Żerański.

Reklama

Funkcjonariusze zgodnie przyznają, że skuteczna akcja była możliwa dzięki godnej naśladowania postawie sąsiadki, która słysząc krzyki starszej pani nie zbagatelizowała sytuacji i od razu powiadomiła służby ratownicze.

Wyświetleń: 1575 komentarze: -
11:44, 18.11.2020r. Drukuj