Aktualności

Janusz Kotowski zostanie niebawem dyrektorem Muzeum Żołnierzy Wyklętych w Ostrołęce (zdjęcia)

Były prezydent miasta Janusz Kotowski to najprawdopodobniej przyszły dyrektor Muzeum Żołnierzy Wyklętych w Ostrołęce. To (obecnie) pusty obiekt, o którego budowę Kotowski sam zabiegał, przekonując radnych, by zgodzili się na niemałe dotacje, które miały wspomóc powstanie tej jednostki.

O tym, że były prezydent Ostrołęki ma zostać dyrektorem MŻW w Ostrołęce, mówiło się od ponad sześciu miesięcy. Jako jedyni pisaliśmy o tym już na początku września br. Obecnie szefem placówki jest przedsiębiorca i samorządowiec oraz były komendant ostrołęckiej straży miejskiej Piotr Liżewski (PiS).

Reklama

Janusz Kotowski to niedoszły ksiądz i były nauczyciel. Prezydentem Ostrołęki był przez trzy kadencje, łącznie 12 lat. Jest członkiem Prawa i Sprawiedliwości. Osobiście zabiegał o powstanie Muzeum Żołnierzy Wyklętych w naszym mieście. Inwestycja nie spotkała się z dobrym odbiorem mieszkańców. Pojawiło się wiele głosów, że wychwalani przez polską prawicę Wyklęci na naszych terenach dopuszczali się przestępstw, a budowa i bieżące finansowanie muzeum jest zbyt dużym ciężarem dla małego miasta.

Janusz Kotowski twierdził, że muzeum i tak powstanie. Dzięki ponad 30 milionom złotych ministerialnej dotacji udało się przekształcić były areszt na muzealne sale. Te jednak stoją puste, bo koszt stałej wystawy sięga ponad 5,5 mln złotych. Budynek obecnie nie jest otwarty dla zwiedzających. Koszty obsługi niedokończonego muzeum są jednak wysokie.

Tylko w tym roku MŻW w Ostrołęce otrzymało ponad 1,2 mln zł. Ponad 600 tys. zł pochodzi z podatków ostrołęczan. Kolejne 600 tys. zł to dotacja ministerialna czyli pieniądze z podatków wszystkich Polaków. Niemałą cegiełkę dołożą także mieszkańcy powiatu ostrołęckiego. Rada powiatu przeznaczy bowiem jeszcze w tym roku około 100 tys. zł na bieżącą działalność MŻW w Ostrołęce.

W poprzednich latach miasto wydało na MŻW co najmniej 1,6 mln zł. W 2020 r. Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego wyraziło wolę sfinansowania wystawy stałej i przeznaczyło na ten cel kwotę ponad 6 mln zł. Wystawa stała powinna powstać do końca bieżącego roku. Nie wiadomo jednak czy inwestycja zostanie wykonana w pierwotnie zakładanym terminie.

Reklama

Z ratusza do elektrowni

W 2018 roku Janusz Kotowski przegrał wybory, a w fotelu prezydenta zasiadł Łukasz Kulik. Były prezydent z PiS, już w maju 2019 r. został jednym z członków zarządu spółki Elektrownia Ostrołęka, która jest odpowiedzialna za budowę nowej elektrowni w naszym mieście. Pracę w spółce zakończył z końcem sierpnia br.

Były prezydent Ostrołęki zarabiał brutto kilkadziesiąt tysięcy złotych miesięcznie. Zarządom spółek przyznawane są także nagrody, które mogą sięgać wysokości nawet połowy rocznych zarobków (!). Wysokość samej odprawy dla Janusza Kotowskiego mogła sięgnąć niemal 100 tys. zł brutto.

Ile zarobił były prezydent miasta przez około 15 miesięcy pracy w zarządzie spółki Elektrownia Ostrołęka? Według naszych wyliczeń są to kwoty pomiędzy 675 tys. zł a 1,1 mln zł. To wielokrotnie więcej niż wynagrodzenie prezydenta miasta, którym był, zanim został członkiem zarządu spółki odpowiedzialnej za budowę elektrowni.

Janusz Kotowski na krótko przed terminem złożenia oświadczenia majątkowego zrezygnował z mandatu radnego. To samo zrobił jego partyjny kolega i były zastępca w ratuszu Grzegorz Płocha. Obu panów łączą przegrane wybory w 2018 roku i obaj znaleźli pracę w państwowej spółce Grupy Energa. Obaj także nie chcieli być już radnymi, gdy przyszedł czas na pokazanie oświadczenia majątkowego.

Reklama

Z elektrowni do Muzeum

W kuluarach od dawna mówi się, że Janusz Kotowski może zostać dyrektorem Żołnierzy Wyklętych w Ostrołęce, o które tak mocno zabiegał, a które od nowego roku będzie prawdopodobnie zarządzane przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictw Narodowego. Prawdopodobnie, bo procedura przekazania muzeum jeszcze trwa, ale w ostatnich miesiącach podpisano list intencyjny w tej sprawie, a wcześniej zgodę wyrazili radni. Obecnie obowiązki szefa muzeum pełni Piotr Liżewski, były komendant Straży Miejskiej w Ostrołęce.

Informacja o kandydaturze Janusza Kotowskiego już ujrzała światło dzienne. Według naszych informacji zmiana na stanowisku szefa Muzeum Żołnierzy Wyklętych w Ostrołęce to kwestia tygodni.

Zobacz zdjęcia:
Wnętrza Muzeum Żołnierzy Wyklętych w Ostrołęce

Więcej zdjęć: Wnętrza Muzeum Żołnierzy Wyklętych w Ostrołęce