Prędkość pojazdów na ostrołęckich ulicach rzadko przekracza 30 km/h. W czwartkowe popołudnie po opadach marznącego śniegu drogi pokryte są lodem. Ślisko jest w całym mieście, niebezpiecznie pokonuje się ronda. Prezydent miasta zapewnia, że pługopiaskarki pracują już od godz. 14.00.
Niska temperatura spowodowała, że rozpuszczony od emitujących ciepło samochodów rozpuścił się i zamarza. Kierowcy są bardzo ostrożni. Ronda pokonują z minimalną prędkością, na drogach zachowują kilkunastometrowe odstępy od poprzedzających pojazdów. Pokonanie ulicy Ulmów i dwóch rond na skrzyżowaniach z ul. Goworowską i Fieldorfa "Nila" zajmuje kilka minut.
Reklama
Nieco lepiej jest poza miastem. Na mniej ruchliwych drogach powiatu asfalt jest pokryty śniegiem, który nie zamarzł, dzięki czemu nie utworzyła się gołoledź.
Pomimo komunikatów ratusza, że w tym roku miasto jest przygotowane do odśnieżania", kierowcy piszą do nas, że zima znów zaskoczyła drogowców.
Bądźcie ostrożni!
Wyświetleń: 7149 | komentarze: - | 18:35, 10.12.2020r. |