czwartek, 25 kwietnia 2024 r., imieniny Jarosława, Marka, Elwiry

Reklama   |   Kontakt

Aktualności

Zakończył się spis rolny 2020. Czy każdy rolnik się spisał?

Powszechny Spis Rolny trwał trzy miesiące i zakończył się 30 listopada. Było to najważniejsze i największe badanie polskiego rolnictwa. Na samym Mazowszu obowiązkowym spisem objętych było ponad ćwierć miliona użytkowników gospodarstw rolnych. Stopień realizacji spisu rolnego wyniósł tu ponad 97 proc.

Ze względu na skalę tego badania analiza wyników spisowych zajmie co najmniej kilka miesięcy. Znany jest już jednak odsetek spisanych gospodarstw w województwie i poszczególnych gminach oraz preferencje rolników co do metod spisowych.

Reklama

Spis rolny na Mazowszu w liczbach

W 42 gminach z województwa mazowieckiego osiągnięto maksymalny wynik - spisało się w nich 100 proc. użytkowników gospodarstw rolnych. Jako pierwszej udało się to osiągnąć gminie Stromiec. Najwygodniejszą i najbezpieczniejszą metodą był samospis internetowy. Z tej metody skorzystało 17 proc. ogółu rolników z Mazowsza. Podobnie było w przypadku wywiadów telefonicznych realizowanych przez urzędników i na wniosek rolników za pośrednictwem Infolinii Spisowej. W ten sposób przez telefon spisało się 17,5 proc. gospodarstw rolnych.

Pomimo panującej pandemii użytkownicy gospodarstw rolnych na Mazowszu preferowali kontakt z rachmistrzem spisowym, który okazał się najbardziej skuteczną metodą spisu. W ten najbardziej tradycyjny sposób spisało się blisko 130 tys. gospodarstw rolnych z województwa mazowieckiego (51 proc. ogółu). Trzeba pamiętać, że ze względu na epidemię koronawirusa ta metoda spisowa została ograniczona - liczba rachmistrzów realizujących wywiady bezpośrednie w terenie była znacznie mniejsza niż pierwotnie planowano i działali oni tylko w części gmin Mazowsza. Rachmistrzowie terenowi prowadzili również spis poprzez kontakt telefoniczny.

Reklama

Warto też zwrócić uwagę na pewną prawidłowość - im większa gmina, tym mniej gospodarstw spisanych przez rachmistrzów. Gminy, w których rachmistrzowie byli najbardziej aktywni (spisali ponad 70 proc. gospodarstw) to: Jabłonna Lacka, Grabów nad Pilicą, Stromiec, Pacyna, Mirów, Rusinów, Mogielnica, Belsk Duży, Borowie, Boguty-Pianki, Sabnie, Młynarze, Krzynowłoga Mała oraz Parysów. Z kolei w Warszawie rachmistrzowie spisali co czwarte gospodarstwo. Użytkownicy gospodarstw rolnych zamieszkujący w stolicy zdecydowanie częściej decydowali się na samospis przez Internet (27 proc.) i spis przez telefon na wniosek rolnika zgłaszany za pośrednictwem Infolinii spisowej (11 proc.).

Reklama

Od spisu do spisu

Koniec spisu rolnego nie oznacza końca pracy statystyków. Aktualnie prowadzi się analizy, aby pierwsze wstępne wyniki dla Polski udostępnić już w marcu przyszłego roku. Jednocześnie trwają intensywne prace przygotowawcze do jeszcze większego przedsięwzięcia badawczego, czyli Narodowego Spisu Powszechnego Ludności i Mieszkań 2021. Obowiązek udziału w tym spisie będzie dotyczyć każdego Polaka!

Źródło: Urząd Statystyczny w Warszawie

Wyświetleń: 687 komentarze: -
10:59, 12.12.2020r. Drukuj