Po narodzinach drugiej córeczki życie Roberta Burneiki i jego partnerki Kai nabrało rumieńców. Gdy ich rodzina powiększyła się szczęśliwi rodzice postanowili zrobić kolejny krok i wybudować dom. Lokalizacja obiektu, jak przystało na "Hardkorowego Koksa", jest nietypowa. Dom powstaje bowiem na dachu siłowni.
Piotr Wojtasik, reporter telewizji śniadaniowej "Dzień Dobry TVN" odwiedził z kamerą warszawką Białołękę, gdzie znajduje się siłownia "Hardkorowego Koksa", na której powstaje nietypowy dom.
Reklama
- Taki nietypowy trochę projekt. Ludzie nam mówili "popukajcie się w głowę" - przyznał przed kamerą Robert Burneika.
Na pomysł budowy domu na dachu wpadła Kaja. Zdarzało się, że para musiała nocować w biurze, gdy zamykali siłownię o 23.00, a następnego dnia o 7.00 musieli ją otworzyć.
- I wtedy wpadłam na pomysł, że kurcze fajnie by było, gdybyśmy mieli tutaj dom - wyznała Kaja.
Robert stanął na wysokości zadania i postanowił spełnić marzenie partnerki. Ponadto rodzina Burneików w ciągu dwóch lat znacznie się powiększyła. Kaja i Robert zostali bowiem rodzicami Gai i Mai - to kolejny powód, dla którego chcieli zmienić lokum.
- Czym większa rodzina, tym musi być większy dom. Dlatego tu jest głowa rodziny, która buduje i trzyma nad tym wszystkim rękę – oznajmiła Kaja.
Reklama
Dom "Hardkorowego Koksa" będzie, jak przystało na siłacza, bardzo okazały. Jednopoziomowy budynek na dachu ma liczyć 300 metrów kwadratowych. Będzie także 100 metrowy taras, gdzie rodzina będzie przyrządzała steki. Do siłowni będzie zjeżdżało się windą.
Zobaczcie konstrukcję domu materiale wideo przygotowanym przez Dzień Dobry TVN.
Więcej na ten temat:
"Hardkorowy Koksu buduje odjazdowy dom na...dachu. "Nie ma rzeczy niemożliwych".
Zobacz też:
Drugie hardkorowe dziecko już na świecie. Kai i Robertowi Burneikom urodziła się córeczka
Fot. kadr z wideo
Wyświetleń: 9578 | komentarze: - | 09:21, 17.01.2021r. |