Mieszkaniec powiatu ostrołęckiego stracił blisko 7 tys. złotych. 41-latek chciał kupić komputer

Blisko 7 tysięcy złotych stracił mieszkaniec powiatu ostrołęckiego, który za pośrednictwem internetu postanowił kupić komputer. 41-latek po przelaniu pieniędzy nie otrzymał zamówionego towaru, ani też zwrotu środków. Postępowanie prowadzą policjanci z wydziału do walki z przestępczością i korupcją.

W piątek 5 lutego do ostrołęckiej komendy policji zgłosił się 41-letni mieszkaniec powiatu ostrołęckiego, który oświadczył, że został oszukany w internecie.

- Mężczyzna oszacował straty na kwotę 6 tys. 735 tysięcy złotych. Poinformował, że za pośrednictwem jednego z popularnych komunikatorów społecznościowych postanowił kupić komputer. W tym celu przelał gotówkę na wskazane przez sprzedającego konto. Pomimo tego do chwili obecnej nie otrzymał zamówionego towaru, ani też zwrotu pieniędzy - mówi podkom. Tomasz Żerański, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.

Dalsze postępowanie w tej sprawie prowadzą policjanci z ostrołęckiego wydziału do walki z przestępczością i korupcją.

Reklama

- Jeśli chodzi o zakupy w sieci, to zawsze powinniśmy stosować zasadę ograniczonego zaufania. Zwracajmy też uwagę, czy sklep podaje swój adres i numer telefonu. W razie jakichkolwiek wątpliwości należy zadzwonić do takiego sklepu. Podczas tego rodzaju zakupów najbezpieczniejszą formą płatności będzie ta za pobraniem. Znajdując, nawet znaną nam dobrze firmę, sprawdźmy dokładnie jej dane np. numer NIP,  albo czy numer konta, na które mamy przelać gotówkę jest taki sam, jak na oficjalnej stronie danej firmy. Często oszuści podszywają się pod znane marki, czy witryny zmieniając jednak np. numer konta, na które ma być przelana gotówka - przypomina podkom. Tomasz Żerański.

Wyświetleń: 881

komentarze: -

11:38, 08.02.2021r.