"Fakt" wrócił do tragedii, która rozegrała się 25 grudnia 2020 r. na przejściu dla pieszych na ulicy Witosa w Ostrołęce. W wyniku śmiertelnego potrącenia przez kierowcę audi zginął 20-latek. - Arkadiusz K. jak tchórz uciekł pozostawiając konającego chłopca na rękach zrozpaczonego brata - napisał dziennik.
Młody mieszkaniec naszego miasta, w sieci znany jako raper Bipolar, zginął w pierwszy dzień Świąt Bożego Narodzenia 2020 r., gdy przechodził przez przejście dla pieszych ze swoim 22-letnim bratem. Kierowca audi potrącił go, gdy był na środku dwupasmowej jezdni, po czym odjechał z miejsca zdarzenia nie udzielając poszkodowanemu pomocy.
Reklama
- Przemek (20 l.) był właśnie na pasach, gdy zmiotło go z drogi srebrne audi. Kierowca nawet nie zatrzymał się, by pomóc. Arkadiusz K (45 l.) jak tchórz uciekł pozostawiając konającego chłopca na rękach zrozpaczonego brata. Wiktor (22 l.) stracił najbliższą mu osobę, a teraz traci wiarę w sprawiedliwość, bo sprawca tragedii cieszy się wolnością - czytamy w "Fakcie".
Wobec kierowcy audi zastosowano środki zapobiegawcze o charakterze wolnościowym.
- Prokuratura zgodziła się na dozór policyjny i kaucję. Kiedy po dwóch tygodniach wystąpiła o areszt, zdaniem sądu nie wykazała, że zaszły jakieś nowe okoliczności - informuje dziennik.
Reklama
Z tą decyzją nie może pogodzić się rodzina.
- Rodzina cały czas składa wnioski o areszt, jednak sąd je odrzuca, bo "pokrzywdzony nie może wnioskować o areszt" - dodaje "Fakt".
- Śmiertelne potrącenie na ulicy Witosa. Podejrzany Arkadiusz K. pozostanie na wolności
- "Fakt" o tragicznym wypadku w Ostrołęce. Zginął 20-letni raper, podejrzany na wolności
- Zabił na pasach i uciekł. Prokuratura wypuściła go na wolność
- Nie żyje Bipolar, raper z Ostrołęki (wideo)
- Podejrzany o śmiertelne potrącenie na ul. Witosa już w areszcie (zdjęcia)
Fot. KMP w Ostrołęce
Wyświetleń: 22029 | komentarze: - | 21:12, 17.02.2021r. |