O śmiertelnym potrąceniu 20-latka na pasach w Ostrołęce po raz kolejny napisał "Fakt". Tym razem głos zabrała Paulina - dziewczyna zmarłego Przemka. - Chcieli razem ułożyć sobie życie. Mieli tyle pomysłów, planów i… Wszystko skończyło się w ułamku sekundy - czytamy w ogólnopolskim dzienniku.
- Pędzące audi, za kierownicą którego siedział Arkadiusz K.(45 l.) z wielką siłą uderzyło w młodego chłopaka. Sprawca, choć uciekł, nie trafił do aresztu. Beztrosko z piwem ręku spaceruje po ulicach. Jakby nic się nie stało... - czytamy w "Fakcie".
- Ja płaczę po Przemku, a pirat cieszy się życiem - rozpacza Paulina.
Reklama
Jak informuje "Fakt", Przemek był miłością jej życia.
- Poznali się na 18 urodzinach kolegi w Ostrołęce. Szybko zakochali się w sobie i planowali wspólną przyszłość. Zamieszkali nawet razem w Warszawie - czytamy.
Ja płaczę po Przemku, a pirat cieszy się życiem!
Fot. KMP w Ostrołęce
Wyświetleń: 12614 | komentarze: - | 21:41, 18.02.2021r. |