Patryk Vega rozmawiał z kurierem wciągniętym w proceder oszustw metodą na wnuczka. Sprawa ma ostrołęcki wątek (wideo)

Popularny reżyser Patryk Vega podzielił się na Facebooku zapisem rozmowy z mężczyzną, który zatrudnił się w firmie kurierskiej. Rozmówca tłumaczył, że nieświadomie został wciągnięty w proceder oszustw metodą na wnuczka za co został skazany. Sprawą zajmowała się ostrołęcka prokuratura. 

Sprawa miała miejsce w 2016 roku. Mężczyzna na jednym z portali znalazł ofertę pracy w firmie kurierskiej. Okazało się, że ogłoszenie nie ma nic wspólnego z uczciwym zajęciem. Mężczyzna zajmował się odbieraniem pieniędzy od seniorów oszukiwanych metodą na wnuczka - o czym jak twierdzi - nie miał pojęcia.

Reklama

- Po paru dniach pracy, która polegała na tym, że jechałem pod wskazany adres podawał mi numer mieszkania. Nic miałem nic mówić tylko po prostu odebrać paczkę i przekazać ja następnemu kurierowi, następnej osobie. Te kursy były po całej Polsce - poinformował mężczyzna w rozmowie z reżyserem.

Gdy chłopak zorientował się, że bierze udział w nielegalnym procederze, zgłosił się na policję w Częstochowie, skąd został przekierowany do Komendy Wojewódzkiej w Katowicach. Mężczyzna nawiązał współpracę z katowickimi policjantami. Mundurowi mieli zaproponować mu udział w prowokacji w zamian za sporządzenie wniosku o umorzenie śledztwa w sprawie.

Reklama

- Po tygodniu jeżdżenia na wizje lokalne, podawanie wszystkich szczegółów wyraziłem zgodę na tą prowokację. Przygotowano mój samochód, podłożono podsłuch, przygotowano koszulę z tym wszystkim z audio wideo i w dniu w którym miała odbyć się ta prowokacja o godzinie 6.00 zatrzymali mnie panowie z Komendy Wojewódzkiej w Radomiu. Komenda Wojewódzka w Katowicach nie była poinformowana - relacjonował mężczyzna.

Sprawę rozmówcy Patryka Vegi prowadziła ostrołęcka prokuratura. Mężczyzna został skazany na sześć miesięcy pozbawienia wolności, dwa lata prac społecznych w wymiarze 40 godzin miesięcznie i obowiązek naprawienia szkody finansowej w wysokości 200 tys. zł. Wyrok zapadł pod koniec 2020 roku.

Całą rozmowę można obejrzeć na profilu facebookowym Patryka Vegi.

Czekamy na informacje z prokuratury. Do sprawy wrócimy.

Fot. kadr z wideo

Wyświetleń: 4102

komentarze: -

15:30, 22.02.2021r.