Miasto jest na ostatniej prostej do pozyskania 4 mln zł na rewitalizację nabrzeża Narwi. Chodzi o odcinek pomiędzy mostami Wyszyńskiego i Madalińskiego (starym i nowym). O zagospodarowaniu terenu i przeznaczeniu go na wypoczynek nad rzeką lokalni politycy każdej opcji mówili od lat.
Przez wiele lat ostrołęczanie byli mamieni wizją rewitalizacji nabrzeża Narwi, budowy nowoczesnego portu, mariny, amfiteatru i alejek. Zapowiedzi były zazwyczaj wyborczą kiełbasą i obietnicami bez pokrycia. Teraz pojawiło się światełko w tunelu. Miasto ma otrzymać fundusze z budżetu Mazowsza.
O rewitalizacji nadnarwiańskich terenów głośno było już w 2014 roku, przed wyborami prezydenckimi, gdy ówczesny prezydent Janusz Kotowski starał się o reelekcję.
Reklama
Kotowski prezydent obiecywał, że nabrzeże zmieni swoje oblicze. Miały powstać alejki, amfiteatr i ławeczki z miejscem do grillowania. Niestety, wszystko okazało się przedwyborczymi obietnicami. Temat powrócił przez wyborami samorządowymi w 2019 roku. Obietnice rewitalizacji nabrzeża przybrały znów na sile. Władzę w mieście poparło w obietnicach także ministerstwo środowiska, na czele z Markiem Gróbarczykiem, Ministrem Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej. Mimo hucznych zapowiedzi, także wtedy mogliśmy tylko powiedzieć: Znów obiecują nam port!
Z szumnych planów coś się jednak udało. Stary i zaniedbany port na Narwi, przez lata zarośnięty, z rdzewiejącą barką na środku, w końcu udało się wyremontować. Prace przeprowadziło Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie.
W pierwszym etapie prac, w 2018 roku, port oczyszczono z zalegających, starych części oraz roślinności, obiekt powiększono i pogłębiono, a teren dookoła wysprzątano i pomalowano barierki. W 2019 roku na Narwi pojawiły się nowe bakeny, które wytyczyły szlak żeglowny na rzece. W porcie zamontowano dwa pływające pomosty, a miasto uruchomiło monitoring oraz nowe oświetlenie. Odbywały się tam konferencje i spotkania z zapowiedziami kolejnych prac - budową mariny i szlaku ku Wielkim Jeziorom Mazurskim.
W czerwcu 2019 roku w porcie zacumowały pierwsze łódki. W dalszych planach jest budowa infrastruktury portowej: slip, stacja paliwowa, instalacje sanitarne do odbioru ścieków, punkty poboru wody, dostęp do sieci energetycznej, ale też budowa parkingu przy porcie i budynku kapitanatu z zapleczem portowym.
Reklama
Do planów dalszej rewitalizacji portu dołącza koncepcja przebudowy nabrzeża pomiędzy dwoma mostami. Obecna władza w Ostrołęce, na czele z prezydentem Łukaszem Kulikiem, nie porzuciła planów rewitalizacji nabrzeża Narwi. Rzeka stanowi bowiem jedną z większych atrakcji naszego miasta, dlatego temat przewija się niemal w każdej kampanii wyborczej, wśród każdej opcji politycznej.
O rewitalizację nabrzeży starali się też radni. Do obecnego prezydenta miasta wpłynął wniosek przewodniczącego Rady Osiedla Stare Miasto. Prosił on o uporządkowanie nabrzeży Narwi oraz zapewnienie niezbędnej do wypoczynku i wodnej rekreacji infrastruktury. Wyliczył też, co jest najbardziej potrzebne i oczekiwane przez mieszkańców. Włodarz już wówczas odpowiedział, że lokalny samorząd czyni starania, aby nabrzeże Narwi było atrakcyjnym miejscem wypoczynku i rekreacji dla mieszkańców miasta, jak i osób uprawiających turystykę wodną.
Miasto jest obecnie na ostatniej prostej do otrzymania 4 mln zł na rewitalizację nabrzeża Narwi. Chodzi o odcinek pomiędzy mostami im. kard. S. Wyszyńskiego i gen. A. Madalińskiego. Rewitalizacji poddane ma być nabrzeże pomiędzy dwoma mostami, wzdłuż ulicy Spacerowej, naprzeciwko kościoła farnego, a więc szlak często odwiedzany przez ostrołęczan. Projekt bazuje nad tym, co przygotowano za czasów prezydentury Janusza Kotowskiego. Istniejąca dokumentacja została zaadaptowana i zaktualizowana. Stosowna uchwała została przyjęta w ostatnich tygodniach przez zarząd województwa i będzie poddana pod głosowanie radnym sejmiku. Sprawa wydaje się być formalnością przy obecnej koalicji w sejmiku.
Teren jest zalewowy, ale projekt zakłada rozwiązania na taką okoliczność, bowiem przewidziano w nim wyposażenie, które może być zdemontowane na czas wysokiego stanu wody w rzece. Jesienią minionego roku trwały tam prace porządkowe, polegające na usunięciu zakrzaczeń.
Rewitalizacja nabrzeża Narwi przewija się w każdej kampanii wyborczej. Atrakcyjne miejsce wypoczynku nad rzeką obiecywali w naszym mieście politycy wszystkich opcji. Czy tym razem uda się doprowadzi do szczęśliwego finału i nabrzeże, chociaż w części, zyska blask i należne mu miejsce na turystycznej i spacerowej mapie Ostrołęki? Pozostaje trzymać kciuki.
Reklama
Znów nam obiecują port! (zdjęcia, wideo)
Rada osiedla wnioskuje o poprawę infrastruktury nabrzeża Narwi. Czego brakuje najbardziej?
Pierwsze łódki już zacumowały w ostrołęckim porcie (zdjęcia, wideo z drona)
Wyświetleń: 8919 | komentarze: - | 10:41, 14.03.2021r. |