Aktualności

"Gazeta Wyborcza": Sieć menedżerów Obajtka oplata PGNiG. Wśród nich były wiceprezydent Ostrołęki

- Ledwo Orlen kierowany przez Daniela Obajtka wziął na celownik PGNiG, a już kierownicze stanowiska w gazowym koncernie i jego kluczowych spółkach objęli menedżerowie Obajtka - pisze "Gazeta Wyborcza". W temacie pojawia się także wątek ostrołęcki, bowiem jedno ze stanowisk piastuje Paweł Stańczyk.

Paweł Stańczyk to były wiceprezydent Ostrołęki, za czasów rządów Janusza Kotowskiego. Ze stanowiskiem samorządowym rozstał się jeszcze przed zakończeniem kadencji i odszedł, obejmując posadę jako prezes zarządu Operatora Logistycznego Paliw Płynnych.

Reklama

Później obejmował posady w Orlenie, Polskiej Grupie Zbrojeniowej, a w maju 2020 roku został prezesem PGNiG Termika. Zasiada także w radzie nadzorczej Centralnego Portu Komunikacyjnego. Jego nazwisko pojawiło się przy okazji obsadzania stanowisk w gazowym koncernie.

- Przejęcie kontroli nad Energą, połączone z dokończeniem prywatyzacji tego koncernu, Orlen uzależnił od wstrzymania dopiero co rozpoczętej budowy nowoczesnej elektrowni węglowej w Ostrołęce i budowy tam elektrowni na gaz. Wicepremier Jacek Sasin zaakceptował to żądanie. Ciągnące się od lat problemy z elektrownią w Ostrołęce z pewnością znał Paweł Stańczyk, który w latach 2006-16 był zastępcą prezydenta Ostrołęki. Po wyborczym zwycięstwie PiS w 2015 r. Paweł Stańczyk został szefem państwowej firmy Operator Logistyczny Paliw Płynnych (OLPP) zarządzającej siecią naftobaz w Polsce. W 2018 r. stracił to stanowisko, gdy OLPP został połączony z PERN, zarządcą polskich ropociągów. Ale nie został bez pracy. W Orlenie, w którym władzę dopiero co objął Daniel Obajtek, Paweł Stańczyk dostał posadę dyrektora wykonawczego ds. logistyki, był też wiceprezesem spółki Orlen Serwis i szefem rady dyrektorów Orlen Lietuva Service. W zeszłym roku Paweł Stańczyk zamienił posadę w Orlenie na stanowiska prezesa PGNiG Termika, spółki gazowego koncernu zajmującej się energetyką i ciepłownictwem - pisze "Gazeta Wyborcza".

Reklama

W artykule pojawia się znacznie więcej nazwisk, wśród których jest też Krzysztof Bączyk wywodzący się z Ostrowi Mazowieckiej i postać związana z naszym regionem

- Na początku minionej dekady Krzysztof Bączyk wstąpił też do nowej partii. Został w Ostrołęce pełnomocnikiem Solidarnej Polski utworzonej po usunięciu z PiS po sporach z prezesem Jarosławem Kaczyńskim europarlamentarzystów Zbigniewa Ziobry, Jacka Kurskiego i Tadeusza Cymańskiego. Po zwycięstwie wyborczym PiS w 2015 r. i utworzeniu rządu z udziałem m.in. Solidarnej Polski Krzysztof Bączyk został wiceprezesem Energa-Operator, jednej z głównych spółek koncernu Energa. Dostał też fotel w radzie nadzorczej MS Towarzystwo Funduszy Inwestycyjnych, spółce Polskiej Grupy Zbrojeniowej. Kolejny awans nadszedł, gdy władzę w Orlenie w 2018 r. objął Daniel Obajtek. Krzysztof Bączyk został wtedy prezesem czeskich zakładów chemicznych Spolana, które należą do Unipetrolu - czeskiej spółki Orlenu. Z czeskiej odnogi Orlenu Krzysztof Bączyk został teraz przeniesiony do zarządu Exalo Drilling - specjalistycznej, wiertniczej spółki PGNiG - czytamy w "Gazecie Wyborczej".

Reklama

Więcej w wydaniu "Gazety Wyborczej" z wtorku 6 kwietnia 2021 r.