Policja udostępniła zdjęcia wraku spalonego opla, w środku którego spłonęło ciało 30-letniego mieszkańca powiatu.
Do makabrycznego zdarzenia doszło w sobotę przed godz. 21.00 we wsi Grądzkie (gm. Łyse) w pobliżu granicy powiatów ostrołęckiego i szczycieńskiego Rozpędzone auto rozerwało metalowe bariery ochronne, które przebiły auto na wylot. W pojeździe wybuchł ogień.
Reklama
- Według wstępnych ustaleń funkcjonariuszy 30-letni mieszkaniec powiatu ostrołęckiego kierujący oplem vectrą, jadąc od wsi Warmiak w kierunku miejscowości Dąbrowy, stracił panowanie nad pojazdem. Samochód zjechał na lewe pobocze, uderzył w znak drogowy oraz w metalowe bariery ochronne. Kierowca zginął na miejscu, a auto stanęło w płomieniach - mówi podkom. Tomasz Żerański, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.
Ostrołęccy policjanci pod nadzorem prokuratora do późnych godzin nocnych wyjaśniali okoliczności tragicznego wypadku.
- Niestety w wyniku zdarzenia kierujący oplem poniósł śmierć na miejscu. Policjanci, aby ustalić wszystkie okoliczności tego zdarzenia wykonali szereg czynności procesowych, m.in. oględziny miejsca zdarzenia, jak i pojazdu, zdjęcia oraz szkice. W czynnościach brał udział także technik kryminalistyki. Wrak pojazdu zabezpieczony został do dalszych badań. Dalsze czynności w tej sprawie pod nadzorem prokuratora prowadzą policjanci z posterunku policji w Łysych - poinformował podkom. Tomasz Żerański z KMP w Ostrołęce.
Zobacz też:
Makabryczny wypadek na granicy powiatów w samochodzie. Spłoną 30-latek
Zdjęcie główne: "Tygodnik Szczytno". Więcej zdjęć: "Tygodnik Szczytno". Pozostałe zdjęcia Komenda Miejska Policji w Ostrołęce.
Wyświetleń: 22403 | komentarze: - | 09:35, 26.04.2021r. |