Aktualności

Robert Lewandowski nie zwalnia tempa, co jeszcze osiągnie?

Robert Lewandowski jest niekwestionowanie jednym z najlepszych piłkarzy świata. W karierze przebył drogę od niechcianego gracza w Legii Warszawa do króla strzelców Ligi Mistrzów. W obecnym sezonie Polak zachwyca formą i zdobywa gole dla Bawarczyków. Co jeszcze może osiągnąć kapitan reprezentacji Polski?

Wrócił po kontuzji, będzie jeszcze silniejszy?

Po meczu Polaków z reprezentacją Andory, kibice Bayernu Monachium zamarli. Gdy praktycznie pewne było to, że Lewandowski poprawi długoletni rekord Gerda Muellera, kapitan złapał kontuzję, która wykluczyła go na miesiąc z gry. Sezon wkracza w decydującą fazę, Bawarczycy są już praktycznie pewni kolejnego z rzędu tytułu Mistrza Niemiec. Od sezonu 2012/2013 Monachijczycy nie oddali złotych medali. W klasyfikacji najlepszych strzelców ligi w sezonie 2020/2021 na pierwszym miejscu znajduje się nie kto inny jak Robert Lewandowski. Po 31 kolejkach Polak ma na swoim koncie 36 bramek, które praktycznie pozwolą mu zdobyć kolejną koronę króla strzelców Bundesligi. Jest to pewne do tego stopnia, że polscy bukmacherzy już wycofali zakłady na to trofeum w gablocie Lewandowskiego. A to dlatego, że na drugim miejscu sklasyfikowani są ex aequo Andre Silva i Erling Haaland, którzy na chwilę obecną tracą do napastnika Bayernu... 11 goli. Mówi się, że niemożliwe nie istnieje, ale nie w tym przypadku.

Reklama

Gdybać można czy kontuzja Lewandowskiego i jego brak w składzie na mecze z PSG wpłynęła na wynik tej potyczki. Zwłaszcza w 1 spotkaniu Bawarczycy byli stroną przeważającą. Na bramkę Navasa oddali aż 31 strzałów, zdobywając 2 bramki. Czy Lewandowski wykorzystałby więcej szans niż Choupo-Moting? Snuć można podejrzenia, lecz tego nie dowiemy się nigdy, a Polak może skupić się teraz w pełni na pościgu za rekordem bramek w Bundeslidze, który należy do Gerda Muellera.

Zbliżające się okno transferowe przynieść może wiele ciekawych zwrotów akcji. Pomimo, że Lewandowski posiada kontrakt ważny do 2023 roku, coraz głośniej mówi się o możliwość zmiany klubu przez Polaka. W kręgu zainteresowanych usługami Polaka wymienia się m.in. Barcelonę, Manchester United czy Real Madryt. Pozycja kapitana reprezentacji w Bayernie wydaje się niepodważalna, lecz od przyszłego sezonu trenerem Bawarczyków zostanie Julian Nagelsmann i nie wiadomo, jaką zaprezentuje koncepcję składu. Już kilka lat temu mówiło się o przeprowadzce Polaka do Madrytu. Temat ten wraca co roku, lecz naszym zdaniem transfer ten nie dojdzie do skutku, ponieważ Królewscy rozpatrują kandydaturę Kyliana Mbappe. Kolejną młodość w Realu przechodzi także Karim Benzema, który jest podstawową "9" w drużynie Zidane'a.

Niezależnie od tego, czy Lewandowski zostanie w Bayernie i będzie śrubował kolejne rekordy, czy zmieni klub na innego europejskiego giganta lub postanowi zagrać jeszcze kilka lat za oceanem, co też jest jego marzeniem, pewni jesteśmy, że dostarczy on swoimi występami jeszcze wiele radości dla polskich kibiców.

Artykuł sponsorowany

komentarze: -