czwartek, 18 kwietnia 2024 r., imieniny Apoloniusza, Bogusławy, Gościsława

Reklama   |   Kontakt

Aktualności

Były rzecznik ostrołęckich policjantów zatrzymał pijaną kierującą. "Kobieta mówiła, że pracuje w tajnych służbach, później podjęła ucieczkę"

Sylwester Marczak, rzecznik prasowy Komendanta Stołecznego Policji oraz były rzecznik ostrołęckich mundurowych, zatrzymał pijaną kierującą. Potwierdziło się znów stwierdzenie, że policjantem jest się również po służbie. Mężczyzna wyeliminował z ruchu nietrzeźwą 47-latkę, która odpowie za swój czyn przed sądem.

Rzecznik stołecznej policji, w drodze do pracy, w miejscowości Stare Bosewo, zwrócił uwagę na kobietę kierującą bmw. Styl jazdy i zachowanie kierującej mogły wskazywać, że jest ona nietrzeźwa. 

Reklama

Nadkom. Sylwester Marczak bez wahania powiadomił o swoich podejrzeniach dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Wyszkowie. O postawie policjanta po służbie poinformowała jednostka w Wyszkowie.

Pijana 47-latka pokazywała fałszywą odznakę, potem chciała uciekać

Funkcjonariusz, widząc, że auto zjechało w drogę leśną i zatrzymało się, podbiegł do bmw, aby sprawdzić czy kierująca nim kobieta jest pod wpływem alkoholu lub może potrzebuje pomocy medycznej. Okazało się, że mieszkanka Warszawy jest nietrzeźwa.

- Mieszkanka Warszawy stwierdziła, że nic jej nie dolega, nie potrzebuje pomocy, ale jedzie do szpitala. Gdy usłyszała, że ma do czynienia z policjantem, wtedy zaczęła się nerwowo zachowywać i pokazała fałszywą odznakę mówiąc, że pracuje w tajnych służbach. 47-latka słysząc, że na miejsce został wezwany patrol, postanowiła uciec na parking przy Posterunku Policji w Długosiodle - czytamy w relacji funkcjonariusza.

Straciła prawo jazdy. Trwa śledztwo czy kobieta podszywała się pod funkcjonariuszkę

Z relacji nadkom. Marczaka wynika, że w trakcie niebezpiecznej jazdy kobieta stwarzała zagrożenie w ruchu drogowym łamiąc obowiązujące przepisy drogowe. Jego przypuszczenia potwierdził patrol mazowieckiej grupy Speed. Przeprowadzone badanie alkomatem wykazało w organizmie mieszkanki Warszawy ponad 0,5 promila alkoholu.

- W trakcie przeszukania samochodu funkcjonariusze ujawnili i zabezpieczyli m. in etui na legitymację, fałszywą odznakę policyjną oraz kajdanki. Kobieta już straciła swoje prawo jazdy, które zatrzymali wyszkowscy policjanci. 47-latka teraz za swoje nieodpowiedzialne zachowanie odpowie przed sądem. Za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, wysoka kara finansowa oraz sądowy zakaz kierowania pojazdami - poinformował kom. Damian Wroczyński z KPP w Wyszkowie.

Śledczy dodatkowo ustalają czy kobieta podszywała się pod funkcjonariuszkę, skąd posiadała imitację przedmiotów mogących świadczć, że jest policjantką, jak również do czego jej one służyły.

Źródło: KPP w Wyszkowie

Wyświetleń: 8840 komentarze: -
15:48, 05.05.2021r. Drukuj