Strażacy otrzymali wczoraj zgłoszenie o pożarze budynku mieszkalno-usługowego w Łysych. Na miejscu zastali jednak palące się tuje, z których ogień przeniósł się częściowo na elewację i dach budynku. Straty oszacowano na kilka tysięcy złotych. Do działań zadysponowano cztery jednostki.
O informacje poprosiliśmy mł. bryg. Roberta Chodkowskiego, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Ostrołęce.
Reklama
- Strażacy po przyjechaniu na miejsce zastali palące się przy budynku tuje, były całkowicie objęte ogniem. W wyniku pożaru częściowo nadpaliła się elewacja i konstrukcja dachu. Podano jeden prąd gaśniczy. Nie było osób poszkodowanych. Straty oszacowano na kilka tysięcy złotych. Prawdopodobna przyczyną było zaprószenie ognia. Działania trwały około godziny - powiedział nam mł. bryg. Robert Chodkowski.
Do akcji zadysponowano cztery jednostki strażackie z Ostrołęki, Łysych (2) i Lipnik. W działaniach wzięło udział łącznie siedemnastu strażaków.
Wyświetleń: 4640 | komentarze: - | 09:42, 07.05.2021r. |