wtorek, 16 kwietnia 2024 r., imieniny Bernadetty, Cecyliana, Kseni

Reklama   |   Kontakt

Aktualności

Sprawdzajmy, kogo wpuszczamy do bloku za pomocą domofonu. Złodzieje wykorzystują każdą nieuwagę

Ostrołęcka policja apeluje o sprawdzanie osób, które wpuszczamy do naszego bloku czy domu. Domofony są przydatne, aby uniknąć osób niepowołanych, jednak niektórzy wciąż otwierają drzwi osobom, których całkowicie nie znają. Policja przestrzega i wskazuje, w jaki sposób zapobiec niebezpiecznym sytuacjom.

Niektórzy odruchowo otwierają drzwi do klatki na hasło: "listonosz", "ulotki" czy też "spółdzielnia". Policja radzi, że jeśli mamy wątpliwości co do tożsamości osób odwiedzających nasz blok, zadzwońmy na policję. Funkcjonariusze przyjdą na miejsce w celu sprawdzenia intencji podejrzanych osób.

Reklama

Wciąż wpuszczamy do domów nieznajome osoby

Domofony, które coraz częściej znajdują się na wyposażeniu domu bądź bloku, często stanowią dużą przeszkodę dla osób, które chcą się włamać. Policja przestrzega przed często automatycznymi lecz nieodpowiedzialnymi zachowaniami.

- Nie możemy zezwalać na wejście do naszego miejsca zamieszkania każdej osobie, która nas o to poprosi. Niestety, w wielu przypadkach dzieje się wręcz odwrotnie. Otwieramy domofony obcym osobom, czasem bezmyślnie nawet nie pytając - kto tam? Takie zachowanie jest nieodpowiedzialne wobec naszych sąsiadów, których akurat nie ma w domu. Na klatce często są pozostawione np. rowery, wózki dziecięce, które właśnie są chronione przez domofon - podaje podkomisarz Tomasz Żerański.

Reklama

Sprawdzajmy osoby wchodzące do domów i bloków

Podczas wpuszczania do domów i bloków osób, które przedstawiają się jako listonosze, pracownicy ośrodka pomocy, czy spółdzielni, w razie wątpliwości możemy, wychodząc na klatkę, sprawdzić taką osobę, bądź zadzwonić do spółdzielni i zapytać, czy w tym momencie takie pracę są wykonywane. Zapytajmy się osoby jak się nazywa, z jakiej jest spółdzielni i w jakim celu przyszła.

Kolejnym sposobem, z którego korzystają złodzieje, jest wejście do klatki poprzez przytrzymanie drzwi osobie, która akurat z niej wychodzi. Gdy jesteśmy świadkami takiej sytuacji i mamy jakiekolwiek wątpliwości, zastanówmy się czy ten akt dobrej woli nie jest aby próbą dostania się do środka w celu kradzieży.

- W przypadku kiedy widzimy taką sytuację, po wyjściu z klatki zamknijmy dokładnie drzwi, a osobę zapytajmy - czy pan tu mieszka? lub - kogoś pan szuka? Uczciwa osoba nie powinna mieć problemu ze znalezieniem odpowiedzi na tak zadane pytanie. Zwracajmy również uwagę na podejrzane osoby oraz samochody, które jeżdżą po naszej okolicy, lub też stoją zaparkowane w rejonie zabudowań naszych lub naszych sąsiadów - pisze podkomisarz Tomasz Żerański.

W razie jakichkolwiek wątpliwości o swoich podejrzeniach poinformujmy policję. Bezpośredni numer telefonu do dyżurnego ostrołęckich policjantów to (47) 704-14-24.

Wyświetleń: 1330 komentarze: -
12:19, 26.05.2021r. Drukuj