czwartek, 25 kwietnia 2024 r., imieniny Jarosława, Marka, Elwiry

Reklama   |   Kontakt

Aktualności

Internauci oburzeni zachowaniem rowerzystów. "Nie będę uciekał z chodnika, bo jakiś rowerzysta czuje się na nim jak na torze"

Panująca w mieście pogoda sprzyja rowerowym wyprawom. Ostrołęczanie chętnie wyjeżdżają na ścieżki rowerowe, jednak nie zawsze pamiętają o bezpieczeństwie czy kulturze na drodze. Wśród internautów nie brakuje głosów oburzenia skierowanych do nieodpowiedzialnych rowerzystów.

Ruszając w trasę z dziećmi miejmy na uwadze nie tylko ich bezpieczeństwo, ale bądźmy też świadomi niebezpieczeństw i zagrożeń, które nasze pociechy mogą powodować.

- Szanowne mamy, wasza córka/syn w wieku 4,5,6,7 lat to nie jest zbiorowy obowiązek. Jak się uczy jeździć, to jeździj lepiej z nim po chodniku. Nic fajnego hamować prawie dęba przez maluchem, który jedzie od prawej do lewej i jeszcze patrzeć na oburzoną minę mamusi. Trochę wyobraźni. Spotkanie dziecka z ważącym 60-100+ kg rowerzystą może się skończyć nieciekawie i trauma również dla drugiej strony - pisze internauta.

Reklama

Naszym obowiązkiem powinno być zarówno chronienie małych rowerzystów przed zagrożeniami, jak i niedopuszczenie do sytuacji, gdy to właśnie oni stanowią zagrożenie dla innych użytkowników ruchu.

- Dzieci do 10 lat nie mogą poruszać się po ścieżce rowerowej, są traktowani według przepisów jako piesi. To samo dotyczy rodziców sprawujących nad nimi opiekę - zauważa inny internauta.

Wydaje się również, że część rowerzystów zapomniała o elementarnych zasadach, które panują na drogach. Ostrołęccy internauci zwracają uwagą na fakt, że część rowerzystów nie przeprowadza rowerów przez przejście dla pieszych ani nawet nie rozgląda się podczas przekraczania ulicy. Nie trzeba dodawać, że przejeżdżanie rowerem w miejscu niedozwolonym bez uprzedniego spojrzenia na jezdnie jest szalenie nieodpowiedzialne.

- A może warto też przypomnieć, że zanim przejedziesz przez ulicę to się rozejrzyj. Dziś na spacerze można było liczyć rowerzystów, którzy przejeżdżali ulicę bez rozejrzenia się na pełnej prędkości, w tym na przejściu dla pieszych - podaje zaniepokojona internautka.

Ścieżka rowerowa jest przeznaczona dla wszystkich rowerzystów. Dlatego zadbajmy o to, by nie utrudniać korzystania z niej ludziom jadącym z naprzeciwka oraz tym, którzy próbują nas wyprzedzić.

- Można sobie jeździć parami ale na Boga! Widzisz, że ktoś jedzie z naprzeciwka, zjedź na swoją stronę wcześniej. O doganianiu kogoś, kto jedzie w parze i przez paręset metrów widzisz, że nawet nie spojrzy się do tyłu, czy ktoś nie jedzie, nawet nie wspomnę - dodaje rozgoryczony rowerzysta.

Świadomość istnienia innych użytkowników i zachowanie ostrożności na drogach pozwoli nam dojechać na naszym rowerze bezpiecznie. Miejmy na uwadze, że na drogach możemy spotkać się z zachowaniami nieprzewidywalnymi, na które trzeba będzie zareagować natychmiast.

- Ogólnie miejmy oczy dookoła głowy. Nie ścinajmy zakrętów szczególnie przy żywopłotach, a jak nie będziemy traktować ścieżek jak własny prywatny tor, to wszyscy będą szczęśliwsi i bezpieczniejsi - podsumowuje swój wpis internauta.

Dlatego pamiętajmy, że jako członkowie społeczności mamy znaczny wpływ na kształtowanie zachowań. Bądźmy wzorem na drogach i nie dajmy innym powodów, aby stawiali nas jako zły przykład w sieci.

Wyświetleń: 10700 komentarze: -
00:43, 19.06.2021r. Drukuj