piątek, 26 kwietnia 2024 r., imieniny Marzeny, Klaudiusza, Marceliny

Reklama   |   Kontakt

Aktualności

W Ostrołęce boją się jazdy na suwak. Lewy pas to zło? (wideo)

Korzyści jazdy na suwak są bez wątpienia duże, ale nie w Ostrołęce! W naszym mieście jazda na suwak to wciąż okaz chamstwa za kierownicą i poważny występek. Czy ostrołęczanie i mieszkańcy powiatu nauczą się w końcu jazdy lewym pasem? Przed nami jeszcze długa droga.

Jazda na suwak to m.in. redukcja długości korka i zachowanie przepustowości ruchu. Tymczasem kierowcy wciąż boją się zajmować lewy pas. Obawiają się, że będą mieli problem ze zmianą pasa na sąsiedni przez nieuprzejmość kierujących. W Ostrołęce to norma.

Reklama

Rozpoczęcie remontu ul. Goworowskiej sprawiło znaczne zwiększenie ruchu na al. Jana Pawła II. Kierowcy, by opuścić miasto, jadą w kierunku tzw. małej obwodnicy. Boją się jednak korzystać z lewego pasa ruchu na odcinku przy supermarkecie E. Leclerc. Kierowcy są nieporadni do tego stopnia, że wolą blokować ruch na rondzie, niż poruszać się lewym pasem.

Doskonale widać to na załączonym poniżej nagraniu. Lewy pas jest cały (!) pusty, a samochody w długim zatorze poruszają się wyłącznie przy prawej krawędzi.

Przepisy dotyczące jazdy zgodnie z zasadą zamka błyskawicznego, czyli tzw. jazdy na suwak weszły w życie 6 grudnia 2019 roku. Zmiany przysparzają kierowcom wiele trudności, mimo że podobne rozwiązania od lat skutecznie funkcjonują w wielu krajach europejskich.

Jedną z tego typu sytuacji uwieczniła kamerka samochodowa naszego czytelnika. Zdarzenie miało miejsce na al. Jana Pawła II w Ostrołęce. Kierowcy przy zjeżdżaniu z ronda im. Zbawiciela Świata wybierali tylko prawy pas, lewy był zupełnie pusty. Zaczął tworzyć się korek, który blokował też rondo.

Poniżej przedstawiamy dokładny opis zasad jazdy na suwak, przygotowany przez Biuro Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji.

Przepisy dot. jazdy na suwak precyzują sposób zachowania kierowców w sytuacji występowania zatoru na drodze, przy jednoczesnym zanikaniu pasa ruchu lub występującej na nim przeszkodzie.

Zgodnie z nowymi przepisami (art. 22 ust. 4a i 4b ustawy - Prawo o ruchu drogowym) w warunkach znacznego zmniejszenia prędkości na jezdni z kilkoma pasami ruchu w tym samym kierunku jazdy, w przypadku gdy nie ma możliwości kontynuacji jazdy pasem ruchu z powodu wystąpienia przeszkody na tym pasie ruchu lub jego zanikania, kierujący pojazdem poruszający się tym pasem ruchu nie będzie miał (jak dotychczas) obowiązku ustępowania pierwszeństwa pojazdowi jadącemu po pasie ruchu (mającym kontynuację), na który zamierza wjechać.

Reklama

Przepis art. 22 ust. 4a ustawy wskazuje, że w takiej wyjątkowej sytuacji drogowej kierujący pojazdem poruszający się sąsiednim pasem ruchu (mającym kontynuację) jest obowiązany bezpośrednio przed miejscem wystąpienia przeszkody lub miejscem zanikania pasa ruchu, umożliwić jednemu pojazdowi lub jednemu zespołowi pojazdów, znajdującym się na takim pasie ruchu, zmianę tego pasa ruchu na pas sąsiedni, na którym istnieje możliwość kontynuacji jazdy.

Przywołany wyżej przepis należy czytać zgodnie z intencją ustawodawcy, który miał na celu przede wszystkim zapewnienie większej płynności ruchu na całym przekroju (szerokości) jezdni. Tym samym należy uznać, że kierujący pojazdem znajdujący się na pasie, na którym z różnych względów (zanikanie, przeszkoda) nie można kontynuować jazdy, jest w uprzywilejowanej sytuacji i powinien zostać wpuszczony przez kierującego jadącego sąsiednim pasem na pas ruchu, na którym kontynuowanie jazdy jest możliwe. Jednocześnie należy wskazać, że dla stosowania nowej zasady (art. 22 ust. 4a i 4b ustawy - Prawo o ruchu drogowym) muszą zaistnieć jednocześnie dwa warunki:

- po pierwsze, musi występować znaczne zmniejszenie prędkości, a więc zazwyczaj będzie to spowolnienie zatorem drogowym, w którym pojazdy stoją lub poruszają się z niewielką prędkością. Przyczyną zatoru drogowego może być zarówno duże natężenie ruchu, jak również kolizja, bądź awaria pojazdu, itp.

Warto podkreślić, że zasada jazdy na suwak nie znajduje zastosowania w przypadku istotnego zmniejszenia prędkości pojazdów względem prędkości dopuszczalnej, gdy ta zmniejszona prędkość będzie nadal wyższa, niż w przypadku zatoru drogowego (np. przypadek spowolnienia ruchu z 90 km/h do 40 km/h). Co istotne, zasada jazdy na suwak nie będzie miała zastosowania również w przypadku dojeżdżania do końca pasa włączania (np. na autostradzie), jeżeli nie występuje zator drogowy.

- po drugie, miejsce wjazdu zostało wyraźnie określone jako miejsce (końcowy odcinek pasa ruchu) bezpośrednio przed miejscem wystąpienia przeszkody lub miejscem zanikania pasa ruchu. Chodzi o to, aby uniknąć próby zmiany pasa ruchu jednocześnie przez kilku kierowców w kilku miejscach, co nie sprzyja niewątpliwie płynności ruchu.

Reklama

Ustawodawca nową regulacją - przy zachowaniu powyższych warunków - daje niejako gwarancję, że kierowca na pasie ruchu, który się kończy, nie musi szukać wcześniej możliwości zmiany pasa ruchu, ponieważ dojeżdżając do samego końca zostanie płynnie wpuszczony na sąsiedni pas. Stosowanie naprzemiennej zasady zapewni równomierne kontynuowanie jazdy kierowcom z dwóch lub trzech pasów ruchu. Należy wyraźnie podkreślić, że przepis nie stanowi zalecenia, tylko wprost reguluje jakie obowiązki spoczywają na kierujących pojazdami. Mimo nowych regulacji nie można zapominać o tym, że kierujący zmieniający pas ruchu w takiej sytuacji nie został zwolniony z obowiązku zachowania szczególnej ostrożności (art. 22 ust. 1 ustawy), dlatego też uwzględniając różne okoliczności, manewr zmiany pasa ruchu powinien być wykonany z zachowaniem warunków bezpieczeństwa.

Fot. kadr z wideo

Wyświetleń: 14157 komentarze: -
10:08, 03.07.2021r. Drukuj