wtorek, 23 kwietnia 2024 r., imieniny Jerzego, Wojciecha, Adalberta

Reklama   |   Kontakt

Aktualności

Kumulacja bezmyślności: jazda skradzionym samochodem po całej szerokości jezdni, ucieczka, podawanie tożsamości kolegi i brak prawa jazdy!

Do nietypowego zdarzenia doszło wczoraj w nocy. Patrolujący policjanci zauważyli renault, które jechało na samej feldze. Mundurowi dali mężczyźnie wyraźne znaki do zatrzymania się. 35-latek postanowił uciekać. Stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w drzewo. Lecz to nie koniec jego bezmyślnych zachowań.

O szczegółach zdarzenia poinformował podkom. Tomasza Żerańskiego, oficer prasowy ostrołęckiej policji.

Reklama

- Policjanci z ostrołęckiego wydziału patrolowego udzielali wsparcia patrolowi ruchu drogowego, który o godzinie 2.20 w Tobolicach prowadził kontrolę drogową. W pewnym momencie funkcjonariusze zauważyli pojazd, który jechał na samej przedniej feldze. Auto poruszało się prawie całą szerokością jezdni. Umundurowani policjanci dali wyraźne sygnały kierowcy do zatrzymania, jednak ten je zignorował i zaczął uciekać. W pościg za nim ruszyli ostrołęccy "wywiadowcy”. Po kilkuset metrach kierowca uciekającego renault stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w drzewo, po czym postanowił uciekać pieszo. Szybko jednak został zatrzymany, był agresywny, czym zmusił policjantów do użycia środków przymusu bezpośredniego. Wyraźnie czuć było od niego alkohol - mówi podkom. Tomasz Żerański.

Kolejne wyczyny mieszkańca Ostrołęki dotyczyły podania fałszywej tożsamości.

Reklama

- W trakcie dalszych czynności próbował wprowadzić w błąd policjantów co do swojej tożsamości podając dane swojego kolegi, których jak powiedział nauczył się na pamięć. Nic to jednak nie dało, funkcjonariusze szybko ustalili prawdziwą jego tożsamość. Nieodpowiedzialny kierowca to 35-letni mieszkaniec Ostrołęki. Sprawdzenie jego danych w policyjnej bazie danych wykazało także, że nie powinien on w ogóle poruszać się po drodze w roli kierowcy, ponieważ nie posiada prawa jazdy. Z uwagi na odmowę badania trzeźwości została pobrana od niego krew na zawartość alkoholu i środków odurzających. Jednak to nie wszystko, okazało się, że pojazd, którym się poruszał został skradziony w nocy z terenu Ostrołęki - dodaje podkom. Tomasz Żerański.

Jak podają policjanci, mężczyzna był bardzo agresywny i wulgarny w stosunku do interweniujących policjantów, groził także im i ich rodzinom pozbawieniem życia.

Reklama

Ostatecznie 35-latek został osadzony w policyjnym areszcie, wczoraj wykonywane były z nim dalsze czynności.

- Zostały mu przedstawione zarzuty dotyczące kradzieży pojazdu, niezatrzymania się do policyjnej kontroli, a także znieważenia i gróźb karalnych kierowanych w stosunku do funkcjonariuszy publicznych. Odpowie on również za podawanie cudzych danych osobowych w trakcie legitymowania - podsumowuje podkom. Tomasz Żerański.

Niezatrzymanie się do policyjnej kontroli i ucieczka to jedna z gorszych decyzji, jaką możemy podjąć.

- Informujemy, że za każdym razem tak jak w tym, przypadku będziemy działać zdecydowanie. Powyższy przykład dobitnie pokazuje zasadność tego rodzaju działania - apeluje podkom. Tomasz Żerański. 

Fot. KMP w Ostrołęce

Wyświetleń: 14042 komentarze: -
13:53, 08.07.2021r. Drukuj