Aktualności

Festyn rodzinny na opuszczonej stacji kolejowej. Mieszkańcy poczuli pociąg do zabawy (zdjęcia)

W okolicy Troszyna nie zabrakło dobrej zabawy. Na starej stacji kolejowej nr 36 pojawili się ludzie spragnieni wakacyjnej rozrywki. Muzyka, konkursy, doskonałe jedzenie i tańce pod gołym niebem. Na scenie pojawili się sarmaci w tradycyjnych kontuszach i z wesołym podejściem do świata.

Imprezę przy wsparciu KGW Kurpie zorganizowała Izabela Gawek pełniąca funkcję sołtysa dwóch wsi czyli Kurpi Dworskich i Kurpi Szlacheckich.

Reklama

Priorytetem liderki z Kurpi jest ponowne ożywienie, tętniącej niegdyś życiem, stacji kolejowej, która znajduje się w Kurpiach Dworskich. Marzeniem organizatorów jest utworzenie tam miejsca spotkań mieszkańców, przestrzeni do organizacji warsztatów twórczych oraz cyklicznych wydarzeń, a także muzeum historii lokalnej kolei.

Obecnie stacja jest opuszczona, a festyn w tym miejscu ożywił ją po raz pierwszy.

Atrakcji było na festynie nie brakowało, a wśród nich m.in.: dmuchane zjeżdżalnie, gry i zabawy z nagrodami dla dzieci i dorosłych, malowanie twarzy, bańki mydlane. Grill i pyszne jedzenie przygotowało Koło Gospodyń Wiejskich z regionu. Odbył się również konkurs kulinarny na najlepsze ciasto. Na zakończenie uczestnicy festynu doświadczyli warsztatów tańców regionalnych, zabawy przy muzyce na żywo oraz dyskoteki z didżejem.

Reklama

Pogoda dopisała. Przez cały dzień Troszyn i okolice żyły festynem. Zarówno starsi jak i młodsi odnaleźli coś dla siebie sprawiając, że opuszczona stacja kolejowa na nowo odżyła.

"Pociąg do Tradycji Kurpie i Szlachta" odbył się w niedzielę o godzinie 12.00 na stacji kolejowej nr 36 w Kurpiach Dworskich.

Zobacz zdjęcia:
Pociąg do tradycji: Kurpie i szlachta

Więcej zdjęć: Pociąg do tradycji: Kurpie i szlachta