31-letni mężczyzna chcąc uniknąć kary więzienia próbował oszukać interweniujących policjantów co do swoich danych osobowych. Jak sam to określił - podawał dane swojego najlepszego kumpla. Jego plan szybko zdemaskowali ostrołęccy mundurowi.
Mężczyzna tego samego dnia został doprowadzony do zakładu karnego.
Reklama
31-letni mieszkaniec powiatu zwoleńskiego szedł ulicą i pił alkohol. Policja podjęła interwencję.
- Nie posiadał on żadnego dokumentu tożsamości, a podczas podawania swoich danych podejrzanie się zachowywał, co pokusiło policjantów o dokładne sprawdzenie jego danych osobowych. Po kilku minutach policjanci ustalili jego prawdziwe dane. Mężczyzna podawał dane swojego - jak to określił - najlepszego kolegi, ponieważ sam był poszukiwany do odbycia kary blisko roku więzienia - mówi kom. Tomasz Żerański, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.
Reklama
Po czynnościach został doprowadzony do właściwego zakładu karnego. Za popełnione wykroczenia został dodatkowo ukarany mandatem karnym w wysokości 600 złotych.
- To kolejny przykład, po którym śmiało można powiedzieć, że próba wprowadzania w błąd co do swoich danych osobowych funkcjonariuszy, zawsze jest złym pomysłem. Policjanci dysponują takimi narzędziami, dzięki którym szybko mogą poczynić tego rodzaju ustalenia - dodał kom. Tomasz Żerański.
Wyświetleń: 3452 | komentarze: - | 14:17, 26.07.2021r. |