Od grudnia 2020 roku sędziowie i pracownicy wymiaru sprawiedliwości wychodzą na ulice w obronie wolności i niezawisłości. Swoją niezgodę oraz bunt wobec poczynań władzy wyrażają 18 dnia każdego miesiąc. Sierpniowy protest zbiegł się z ostrołęcką manifestacją w obronie wolnych mediów. Padło wiele gorzkich słów.
Z pracownikami wymiaru sprawiedliwości każdorazowo solidaryzują się mieszkańcy oraz przedstawiciele innych profesji. W środę 18 sierpnia przed Sądem Okręgowym przy ul. Gomulickiego w Ostrołęce znów zrobiło się głośno i tłoczno. Wszyscy jednym głosem sprzeciwiali się godzeniu w niezawisłość wymiaru sprawiedliwości w naszym kraju.
Reklama
Do protestów wezwało największe w Polsce Stowarzyszenie Sędziów Iustita. 18 dnia każdego miesiąca w całej Polsce organizowane są protesty, pikiety oraz wydarzenia w przestrzeni wirtualnej. Stają w obronie sędziów Igora Tulei i Pawła Juszczyszyna, którzy nadal są pozbawieni możliwości pracy, ale też w obronie wolnych sądów.
- To kolejna miesięcznica, inna, bo jest nam coraz bardzie smutno, jesteśmy coraz bardziej sfrustrowani i przygnębieni. W lipcu zbyt optymistycznie powiedziałem, że może za miesiąc nie będziemy musieli wychodzić przed sąd. Były to płonne nadzieje. Myślimy, że każdy szanuje prawo, a mamy władzę, która tego prawa nie szanuje. Dziś przyszło więcej ludzi, bo dziś to nie tylko wolne sądy, walczymy też o wolne media, wolną pracę, wolną szkołę, o wolnych ludzi, o wolność która po kawałku nam się odbiera. W losach tych dwóch sędziów jak w soczewce skupia się to, co uczyniono z wymiarem sprawiedliwości, upolityczniając go, po kolei odbierając trybunały, Krajową Radę Sądowniczą, zwalniając prezesów i mianując swoich, to nie była i nie jest reforma - mówił sędzia Ryszard Warda.
Reklama
Sytuacja w polskim sądownictwie pogarsza się. Zmiany, zamiast upłynniać pracę, sprawiają, że wyrasta coraz więcej problemów, a prokuratorzy "z nadania" nie potrafią uzdrowić systemu.
- To nie sędziowie zgotowali nam ten los, to politycy. Chcemy, żeby prawo znaczyło prawo, nie chcemy się wstydzić w Unii Europejskiej, że jesteśmy sędziami z Polski, że u nas system sprawiedliwości działa coraz gorzej. Sędziowie są represjonowani. Chodzi też o prokuratorów, którzy z dnia na dzień, dlatego, że mają inne zdanie niż władza, zostali zesłani na drugi kraniec Polski. To nie jest postępowanie władz demokratycznych, to są znamiona państwa autorytatywnego - mówił Ryszard Warda.
Kolejny protest przed ostrołęckim sądem odbył się w środę 18 sierpnia br. Do protestu dołączyły inne grupy społeczne, dołączając swój głos w obronie wolności słowa, wolnych mediów, szkół, sądów i ludzi.
Kolejna manifestacja przed sądem 18 września.
Zobacz zdjęcia:
Protest: Wolne sądy, wolne media, wolne szkoły i wolni ludzie
Więcej zdjęć: Protest: Wolne sądy, wolne media, wolne szkoły i wolni ludzie
Wyświetleń: 7840 | komentarze: - | 12:30, 19.08.2021r. |