"Polityka": "Teraz już Czartoryski głosuje jak trzeba"

- Rządy Prawa i Sprawiedliwości właśnie weszły w schyłkowy etap, chociaż może on jeszcze trochę potrwać. Będzie to czas postępującej demoralizacji władzy, systemowej korupcji, bezwzględnej eksploatacji resztek dobra wspólnego - czytamy w środowym wydaniu tygodnika "Polityka".

W artykule zatytułowanym "Sejm transakcyjny" nie zabrakło wątku niedawnej sprawy dotyczącej tzw. lex TVN, "dobrej zmiany" czy Polskiego Ładu. Miejsca nie zabrakło też na wątek ostrołęckiego posła Arkadiusza Czartoryskiego.

Reklama

- Ciułająca głosy władza ma teraz wywyjątkowy gest i skłonna jest do daleko idących wyrzeczeń. Kiedyś byłoby nie do pomyślenia, żeby sam dumny prezes publicznie korzył się przed swoim dawnym podwładnym, który wypowiedział mu posłuszeństwo. Arkadiuszowi Czartoryskiemu wspaniałomyślnie jednak wybaczył, a nawet przeprosił za "bezpodstawne" działania CBA, które siedziało posłowi na karku. Teraz już Czartoryski głosuje jak trzeba - pisze "Polityka".

Ocena obecnej władzy przez pryzmat jej ostatnich poczynań, a także przykładów rządów poprzednich, jest wielowątkowa, ale za każdym razem niezbyt przychylna dla obozu rządzącego.

Reklama

- Trudno dziś ze spokojem przyglądać się schyłkowi rządów PiS, które toną w pogłębiającym się chaosie, rozgorączkowaniu, wręcz niepoczytalności. Nieuchronność tego procesu nie powinna być źródłem opozycyjnej satysfakcji, bo - inaczej niż w przeszłości - teraz naprawdę poważne jest zagrożenie, że tonąca ekipa Kaczyńskiego pociągnie za sobą nas wszystkich. Czasy są niespokojne, a do stracenia bardzo wiele. Zbrojąca się w taktyczną cierpliwość opozycja powinna to mieć w tyle głowy - czytamy.

Więcej w najnowszej "Polityce", nr 35, 25-31.08.2021.

Fot. kadr z "Polityki"

Wyświetleń: 5098

komentarze: -

11:50, 26.08.2021r.