czwartek, 28 marca 2024 r., imieniny Anieli, Renaty, Kastora

Reklama   |   Kontakt

Aktualności

Zuchwałe oszustwo w Ostrołęce! Seniorka wyrzuciła złodziejowi oszczędności i biżuterię przez balkon!

Kolejna mieszkanka Ostrołęki padła ofiarą oszustwa metodą na policjanta. 81-letnia seniorka wyrzuciła przez balkon obcej osobie gotówkę i biżuterię znacznej wartości. Złodziej udający mundurowego, strasząc kobietę, namówił ją do przekazania pieniędzy i biżuterii. Uważajmy na oszustów, ostrzeżmy seniorów!

Do zdarzenia doszło w środę 15 września przed godziną 15.00. Jak informuje policja, do 81-letniej mieszkanki Ostrołęki na telefon stacjonarny zadzwonił mężczyzna przedstawiający się jako policjant, który oświadczył, że prowadzi akcję przeciwko oszustom. W jej ramach będzie ją ochraniał, dodał, że wszędzie są zamontowane kamery, a telefon jest na  policyjnym podsłuchu.

Reklama

Kobieta uległa namowom zuchwałego oszusta!

Seniorka chciała w pierwszej chwili zadzwonić do swojej córki, lecz rozmówca jej tego zabronił tłumacząc, że nie ma na to czasu. Teraz według niego najważniejszym jest fakt potwierdzenia, że jest policjantem. Kazał ostrołęczance w trakcie prowadzonej rozmowy wybrać numer 112. Kobieta po chwili usłyszała inny męski głos, który potwierdził, że jej rozmówca jest policjantem - mówi kom. Tomasz Żerański, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.

Oszust nie ustępował i przeszedł do sedna. Polecił kobiecie, aby szybko przygotowała pieniądze i biżuterie, bo jest zagrożona.

- Fałszywy policjant zaczął wypytywać kobietę o jej oszczędności. Nieświadoma seniorka odpowiedziała mu na te pytania. Następnie polecił jej włożyć gotówkę i biżuterię do reklamówki i wyrzucić przez balkon. Kazał to zrobić szybko bo w każdej chwili ktoś może przyjść do jej mieszkania i ją okraść. Niestety Seniorka uległa jego namowom i wyrzuciła reklamówkę obcemu mężczyźnie. Straciła w ten sposób kilkanaście tysięcy złotych. Po pół godzinie zorientowała się, że padła ofiarą oszustów - dodaje rzecznik policji.

Reklama

Policja ponawia apel! Bądźmy ostrożni! Przestrzegajmy seniorów!

Policja ponawia apel do członków rodzin seniorów i starszych sąsiadów mieszkających samotnie o ostrzeżenie ich przed takimi działaniami oszustów.

- Wskażmy im, jak mają się zachować w przypadku otrzymania telefonu od rzekomego policjanta i wnuczka. Uwaga: Chcąc np. zadzwonić do prawdziwych policjantów, wcześniej dokładnie rozłączmy poprzednie połączenie! Wybranie numeru w trakcie prowadzonej rozmowy sprawia, że dalej rozmawiamy z oszustem, który podszywa się np. za dyżurnego jednostki policji! - ostrzegają mundurowi.

Jak działa oszust?

Oszustwo "na policjanta" zaczyna się tak samo, jak standardowe wyłudzenie "na wnuczka". Odbieramy telefon i słyszymy, że nasz krewny ma problemy i prosi o pilną pomoc finansową. Powodem może być wypadek, konieczność zwrotu długów lub nagła choroba. Rozmówca podpowiada, że jeśli nie mamy gotówki, to możemy ją wypłacić z banku. Zazwyczaj jest bardzo przekonujący i wyrozumiały. Po chwili ponownie dzwoni telefon, ale tym razem ktoś przedstawia się, jako funkcjonariusz Policji lub Centralnego Biura Śledczego. Nieznajomy informuje nas, że przed chwilą rozmawialiśmy z oszustem  a policja potrzebuje naszej współpracy, czyli przekazania pieniędzy, które "funkcjonariusz" wykorzysta do przygotowania fikcyjnej prowokacji policyjnej. Zapewnia jednocześnie, że wszystkie środki natychmiast po zakończeniu akcji zostaną nam zwrócone. Chcąc pomóc policji, często przekazujemy pieniądze i czekamy na ich zwrot. Niestety, pieniędzy nie ma policja, tylko są już one w rękach złodziei.

Reklama

Jak się zachować?

- Najważniejsze jest, aby pod żadnym pozorem nie przekazywać obcym osobom żadnych pieniędzy. Oddzwońmy do członków naszej rodziny na numer, który mamy do nich zapisany od lat, a nie ten, który podaje nam rozmówca.

- Prawdziwi policjanci nie informują o prowadzonych akcjach i nie będą żądali od nas przekazania pieniędzy. Taka prośba od razu powinna załączyć w naszej głowie tzw. czerwoną lampkę, że mamy do czynienia z oszustem.

- Rozmawiajmy ze starszymi członkami naszych rodzin. Należy nadmienić, że metoda na policjanta jest jedną z wielu, jakimi posługują się sprawcy. Stosowana jest metoda także na fałszywego wnuczka, czy też atak hakerski na konto. Metod może być wiele, natomiast my musimy pamiętać, aby po pierwsze - nie przekazywać nikomu obcemu pieniędzy, nie podawać danych do naszego konta, ani też nie mówić nikomu stanu naszych oszczędności! Zachowanie zasady ograniczonego zaufania z pewnością pomoże uchronić nas przed tego rodzaju oszustami - ostrzega kom. Tomasz Żerański.

Wyświetleń: 5539 komentarze: -
09:29, 16.09.2021r. Drukuj