Cennik na miejskiej pływalni od dłuższego czasu zaklejony jest taśmą izolacyjną. Czytelnicy dziwią się takiemu rozwiązaniu i zauważają, że tablica wygląda bardzo nieestetycznie. Czy w miejskiej kasie jest już tak sucho, że nie stać miasta na nową tablicę z cennikiem? Odpowiedzi udzielił dyrektor Robert Wojdyna.
- Gratuluję pomysłowości pracownikom ostrołęckiej pływalni. Użycie kolorowej taśmy izolacyjnej do przekreślenia cennika to "znakomity" pomysł. Wyszło bardzo nieestetycznie. Czy w miejskiej kasie jest już tak sucho, że nie stać nas mieszkańców nawet na tablicę z cennikiem? - pytał jeden z czytelników.
Reklama
Okazuje się, że o wyglądzie cennika na pływalni nie zdecydowała pomysłowość pracowników, ale brak środków finansowych. Były inne, pilniejsze wydatki.
Park Wodny w Ostrołęce ze względu na ograniczenia epidemiologiczno- sanitarne w okresie od stycznia do końca maja br. zanotował bardzo niskie przychody. Mimo zdecydowanego wzrostu przychodów od czerwca i wprowadzenia nowego cennika opłat nie zdołaliśmy zabezpieczyć środków na pokrycie wszystkich wydatków. Naprawy centrali wentylacyjnej, monitoringu i zjeżdżalni oraz opłaty za energię elektryczną i ciepło pochłonęły większość budżetu. Cennik wprowadzony Zarządzeniem Prezydenta Miasta Ostrołęki nr 172/2021 z dnia 28 maja br. został umieszczony w widocznym miejscu przy kasach wejściowych. W miejsce starego cennika zostaną zaprezentowane niebawem inne informacje.
Wyświetleń: 3487 | komentarze: - | 09:40, 23.10.2021r. |