Za nami siódmy odcinek programu "Ślub od pierwszego wejrzenia". Tym razem towarzyszyliśmy Julii i Tomkowi w podróży poślubnej. Były wycieczki, wspólne śniadania, trzymanie się za ręce. Miały również miejsce pierwsze szczere rozmowy. Pod koniec odcinka zobaczyliśmy romantyczny wieczór uczestników programu.
Nowożeńcy postanowi poznawać się w przyjacielskich relacjach. Tomek zaprosił Julię do salonu, gdzie czekała na nią przygotowana małżeńska gra planszowa. Jedna osoba czytała pytania, a druga musiała na nie odpowiedzieć. Nie obyło się bez wspomnień z dzieciństwa, które wywołały uśmiech na twarzach uczestników programu.
Reklama
- Coraz więcej mnie dopuszcza do głosu, ale ja też coraz więcej walczę o ten głos. Próbuję ucinać jego wypowiedź, żeby iść dalej. Mam nadzieję, że go tym nie urażę - mówi przejęta kobieta.
Nowożeńcy czują się ze sobą swobodnie. Wspólnie przygotowują śniadania, żartują, śmieją się. Spacery z pewnością przyczyniają się do zacieśnienia relacji i zbliżeń fizycznych. Małżonkowie spacerują trzymając się za ręce.
- To jest początek dobrej przyjaźni, ale nie na zasadzie że idziemy w słynne "friendzone". Tylko krok po kroku. Do miłości może nie musi być przystanek przyjaźni, ale coś koło tego - podsumował Tomek.
Julia i Tomek wybrali się na wycieczkę do Krynicy Zdroju. Miał być to mile spędzony czas. Jednak wycieczka była niezbyt udana. Padły tam pierwsze uwagi Julii dotyczące temperamentu męża.
Reklama
- Chce akcentować swoje potrzeby i wyraźnie mówić o tym co mi przeszkadza czego oczekuję , co jestem w stanie zaakceptować, a co na ten moment nie jest dla mnie w porządku - tłumaczyła kobieta.
Tomka nie zniechęciły uwagi żony. Wręcz przeciwnie. Mężczyzna przyznał, że brakowało mu szczerości w poprzednich związkach.
- Ja wiem, że jak Julka coś mówi to, nie mówi tego po to aby pokazać, że coś jej przeszkadza. Ona chce mi to zaakcentować, żebym wiedział. To jest właśnie ta rzecz, której mi w związkach brakowało. Brakowało mi właśnie takiej szczerości. Mówiłem o tym ekspertom. Nie jestem mistrzem w domyślaniu się (...) Lubię konkretną informację - opowiadał Tomek.
Jednak ten dzień skończył się pozytywnym akcentem. Julia wpadła na pomysł zorganizowania romantycznego wieczoru. Tomek podchwycił temat i przygotował coś do picia. Nowożeńcy podziwiali zachód słońca i korzystali z pięknej górskiej przyrody. Julia jest typem romantyczki. Ten wieczór wzbudził w niej wiele emocji.
Czy między Julią i Tomkiem zrodzi się gorące uczucie? Czy padną pierwsze deklaracje ze strony małżonków? Tego dowiemy się w najbliższych odcinkach programu "Ślub od pierwszego wejrzenia", który emitowany jest we wtorki na antenie TVN o godz. 21.35.
"Ślub od pierwszego wejrzenia". Czy Julia zbliżyła się do Tomka?
"Ślub od pierwszego wejrzenia": Julia z Ostrołęki wyszła za Tomka. Jak ułożą się ich relacje?
Julia z Ostrołęki w programie "Ślub od pierwszego wejrzenia". Kto zostanie jej wybrankiem?
Fot. Kadr programu
Wyświetleń: 3910 | komentarze: - | 09:46, 23.10.2021r. |