Aktualności

Młody kierowca jechał za blisko. Wypadek w Antoniach (zdjęcia)

Tak wiele mówi się o bezpiecznych odstępach na drodze. Nie pamiętał o tym najwyraźniej młody kierowca z powiatu ostrołęckiego, który w niedzielne popołudnie wjechał w tył jadącego przed nim renault. Jedna osoba trafiła do szpitala, a w miejscu zdarzenia utrudnienia trwały przez ponad godzinę.

Do wypadku doszło w niedzielne popołudnie przed godz. 15.00 w Antoniach (gm. Olszewo-Borki). O szczegóły zapytaliśmy kom. Tomasza Żerańskiego, oficera prasowego ostrołęckiej policji.

Reklama

- Według ustaleń funkcjonariuszy 25-letni kierowca saaba, mieszkaniec powiatu ostrołęckiego, nie zachował bezpiecznego odstępu od poprzedzającego pojazdu i uderzył w tył renault, którym kierowała 61-letnia ostrołęczanka - mówi kom. Tomasz Żerański, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.

W wyniku zderzenia obrażeń doznał pasażer renault i trafił do szpitala. Oboje kierujący byli trzeźwi. Sprawca zdarzenia otrzymał 300-złotowy mandat, a na jego koncie dopisano sześć punktów karnych. Policja apeluje o ostrożność.

- Przypominamy o bezpiecznej i rozważnej jeździe. Jedną z zasad obowiązujących na drodze jest utrzymywanie bezpiecznego odstępu od poprzedzającego pojazdu. To bardzo ważne, by w razie nagłego hamowania móc bezpiecznie zatrzymać pojazd - dodaje kom. Żerański.

Zobacz zdjęcia:
Wypadek w Antoniach

Więcej zdjęć: Wypadek w Antoniach