Aktualności

Samorząd Przasnysza uchylił uchwałę o Samorządowej Karcie Praw Rodzin (wideo)

Przasnyska rada miejska zajęła się podczas listopadowej sesji projektem uchwały uchylającej Samorządową Kartę Praw Rodzin autorstwa Ordo Iuris. Rada uchyliła uchwałę, wychodząc tym samym z grupy samorządów, które po przyjęciu projektów zostały określone m.in. mianem "stref wolnych od LGBT".

Rada Miasta Przasnysz uchwałę w tym zakresie przyjęła dwa lata temu. Teraz się z niej wycofała, uchylając ją głosami: pięć za, cztery przeciwko, dwa wstrzymujące się.

Reklama

"Karta Praw Rodziny nie jest dla miasta Przasnysz wartością dodaną"

Samorządowa Karta Praw Rodzin, przyjęta przez kilkadziesiąt samorządów w Polsce, to projekt prorodzinnej uchwały, zawierającej propozycje wzmacniania małżeństwa i rodziny już na poziomie samorządowym. Jak zaznaczają przeciwnicy uchwały, dokument ten jest w swojej wymowie homofobiczny

Miasto Przasnysz było jednym z pierwszych samorządów w Polsce, który kartę rodziny przyjął.

- Gdy przyjmowaliśmy tę uchwałę, nie było żadnych pytań. Późniejsza dyskusja, która przetoczyła się przez cały kraj powoduje, że powinniśmy mieć refleksję. Cieszę się, że jest z nami pan starosta i inne osoby, bo uważam, że taka dyskusja powinna była być przeprowadzona wtedy i zapoznanie się z argumentami różnych stron. Osobiście uważam, że Karta Praw Rodziny nie jest dla miasta Przasnysz wartością dodaną - mówił Łukasz Chrostowski, burmistrz Przasnysza.

Reklama

"Uchwała jest wizerunkowo i faktycznie szkodliwa dla miasta Przasnysz"

Sprawę zreferował także wiceburmistrz Łukasz Machałowski, aby przedstawić radnym różne aspekty przyjęcia uchwały. Na wstępie zaznaczył też wyraźnie, że uchylenie uchwały w żaden sposób nie godzi w prawa rodziny i nie jest to sprzeciw wobec rodziny. Odwołałał się m.in. do równości wobec prawa i zasad funkcjonowania w samorządzie, a także do Konstytucji.

- Uchwała jest wizerunkowo i faktycznie szkodliwa dla miasta Przasnysz. Jej podjęcie przez gminy skutkowało licznymi negatywnymi publikacjami w mediach ogólnopolskich i zagranicznych, Przasnysz został umieszczony w tzw. Atlasie Nienawiści. Miasto razem z powiatem przasnyskim znalazło się w nieprzychylnych publikacjach, co upowszechniło negatywny wizerunek miast, które przyjęły Samorządowe Karty Praw Rodzin. Uchwała realnie zagraża miastu w aplikowaniu o środki zewnętrzne, pozakrajowe, bo jest w spornej linii z prawem unijnym - mówił wiceburmistrz.

Jak zaznaczył, miastu nie są potrzebne spory sądowe albo widmo utraty funduszy czy straty wizerunkowe. Samorząd ma wystarczające mechanizmy do obrony rodziny, ale też praw wszystkich mieszkańców, na zasadach równości, bez warunkowania i klasyfikacji. Głos zabrał też starosta przasnyski Krzysztof Bieńkowski, który z kolei apelował o nieuchylanie uchwały. W podobnym tonie wypowiadały się na sesji także inne osoby.

Sesja w Przasnyszu odbyła się 8 listopada br.

Reklama

Przed ostrołęckim sądem ma się odbyć kolejna rozprawa Atlasu Nienawiści - autorów interaktywnej mapy z samorządami, które przyjęły homofobiczne uchwały z powiatem przasnyskim. Uchylona uchwała przez miasto Przasnysz może być zatem ważnym argumentem w tej sprawie.

Pełne uzasadnienie uchylenia uchwały oraz dyskusję radnych zobaczysz na transmisji z sesji rady miasta Przasnysz. Obrady możesz obejrzeć w serwisie YouTube (dwie części).