sobota, 20 kwietnia 2024 r., imieniny Agnieszki, Czesława, Amalii

Reklama   |   Kontakt

Aktualności

Pijany spowodował kolizję. W trakcie ucieczki uszkodził koło i jechał na feldze!

Pijany kierowca spowodował kolizję i odjechał z miejsca zdarzenia. Jak informują mundurowi, w trakcie ucieczki uszkodził oponę i kontynuował jazdę na samej feldze. Po zatrzymaniu przez policję, ani kierowca, ani jego pasażer nie przyznawali się do kierowania, obaj byli pijani.

Akcję prowadzili policjanci z Czerwina. Po zgłoszonej kolizji okazało się, że sprawca zbiegł z miejsca zdarzenia. Mundurowi szybko ustalili, kto kierował pojazdem. To mieszkaniec powiatu łomżyńskiego, który nie uniknie odpowiedzialności karnej i finansowej.

Reklama

Pościg za sprawcą kolizji

- Kilka dni temu, w nocy, dyżurny ostrołęckich policjantów otrzymał informację dotyczącą kolizji drogowej, której sprawca uciekł z miejsca zdarzenia. Na miejsce skierowano policjantów, którzy potwierdzili zgłoszenie. Jak wynika ze wstępnych ustaleń, kierujący fordem, w miejscowości Tyszki-Nadbory, podczas wyprzedzania, uderzył w tył peugeota, po czym uciekł. Policjanci ruszyli za nim w pościg - mówi kom. Tomasz Żerański, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.

Okazało się, że w trakcie ucieczki sprawca uszkodził koło. Ślady szybko doprowadziły funkcjonariuszy do auta.

Pasażer z 0,7 promila, a kierowca z prawie dwoma!

Mundurowi po kilkuset metrach pościgu zauważyli na asfalcie ślady felg, które doprowadziły ich do polnej drogi.

- Ford stał w pobliżu pola i posiadał widoczne uszkodzenia, a w środku siedziało dwóch mężczyzn, od których było czuć alkohol. Żaden z nich nie chciał przyznać się do tego, kto kierował autem. W związku z tym obydwaj zostali zatrzymani i osadzeni w policyjnym areszcie. 30-letni mieszkaniec Szczecina miał 0,7 promila alkoholu w organizmie, a rok starszy mieszkaniec powiatu łomżyńskiego prawie 2 promile. Po wytrzeźwieniu wykonywane były z nimi dalsze czynności, podczas których policjanci ustalili, że autem kierował 31-latek, który miał w organizmie prawie trzy razy więcej alkoholu, niż jego kolega - dodaje rzecznik policji.

Mężczyzna usłyszał już zarzut kierowania w stanie nietrzeźwości i przyznał się do jego popełnienia. Niebawem czekają go surowe konsekwencje karne i finansowe.

Reklama

Policja apeluje o odpowiedzialność!

Niestety, w dalszym ciągu zdarzają się kierowcy, którzy swoim nieodpowiedzialnym zachowaniem stwarzają ogromne zagrożenie dla siebie samych oraz innych uczestników ruchu drogowego.

- Mundurowi z ostrołęckiej komendy eliminują z ruchu bezmyślnych kierowców. Apelujemy o odpowiedzialność za kierownicą, nasza beztroska w tym zakresie może być przyczyną tragedii - pisze oficer prasowy.

Wyświetleń: 2956 komentarze: -
11:01, 11.02.2022r. Drukuj