Pijany i bez prawa jazdy. To nie mogło skończyć się dobrze

Ani ponad trzy promile alkoholu, ani też brak prawa jazdy nie przeszkodziły nieodpowiedzialnemu mieszkańcowi powiatu ostrołęckiego wsiąść za kierownicę. Dalszą jazdę 50-letniemu kierowcy daewoo przerwali policjanci z ostrołęckiej drogówki. Mężczyzna już raz stracił prawo jazdy za jazdę pod wpływem alkoholu.

Wczoraj kilka minut po godzinie 20.00 jeden z patroli ostrołęckiej drogówki na trasie Białobiel-Durlasy zauważył osobowe daewoo, którego sposób poruszania się wskazywał, ze jego kierowca może być pijany. Auto zostało zatrzymane do kontroli drogowej.

Reklama

- Samo otwarcie drzwi od auta wskazało, że podejrzenia policjantów były strzałem w dziesiątkę. Od 50-letniego mieszkańca powiatu ostrołęckiego było czuć alkohol, miał on także problemu z utrzymaniem równowagi oraz rozmową. Przeprowadzone badanie trzeźwości wykazało w jego organizmie ponad 3,2 promila alkoholu. Policjanci sprawdzili bezmyślnego kierowcę w policyjnej bazie danych. Jak się okazało 50-latek w ogóle nie powinien prowadzić auta, ponieważ nie ma prawa jazdy. Te zostało mu zatrzymane dawno temu właśnie za jazdę pod wpływem alkoholu - informuje kom. Tomasz Żerański z KMP w Ostrołęce.

Niebawem nieodpowiedzialny mężczyzna odpowie za swoje postępowanie przed sądem.

Wyświetleń: 3238

komentarze: -

12:34, 16.02.2022r.