piątek, 19 kwietnia 2024 r., imieniny Adolfa, Tymona, Pafnucego

Reklama   |   Kontakt

Aktualności

Nietrzeźwy 16-latek leżał wychłodzony w trawie bez części ubrania, znalazł go dzielnicowy

Wyjątkowa spostrzegawczość i bardzo dobra znajomość rejonu służbowego policjanta z ostrołęckiego rewiru dzielnicowych mł. asp. Krzysztofa Prusińskiego pozwoliła na uchronienie nastoletniego mieszkańca Ostrołęki przed wychłodzeniem. Chłopiec od kilku godzin leżał w krzakach bez części ubrania.

Nie było z nim kontaktu, a jego temperatura ciała wynosiła już poniżej 35 stopni Celsjusza. Policjant udzielił mu pierwszej pomocy, okrył kurtką i wezwał na miejsce załogę karetki pogotowia. Powiadomił także zaniepokojoną zniknięciem nastolatka rodzinę.

Reklama

Do zdarzenia doszło minionej soboty w godzinach wieczornych. O szczegółach poinformował kom. Tomasz Żerański. O szczegóły zapytaliśmy kom. Tomasza Żerańskiego, oficera prasowego ostrołęckiej policji.

- Dzielnicowy z Ostrołęki, mł. asp. Krzysztof Prusiński podczas swojej służby na terenie miasta zauważył w ciemności wystające z zarośli koło rowerowe. Mundurowy postanowił to sprawdzić. Gdy policjant podszedł bliżej i zaczął świecić latarką, w pewnym momencie zauważył w oddali kawałek odblasku, który znajdował się na bucie leżącego w krzakach nastolatka. Obok niego  porozrzucane były ubrania, plecak i telefon komórkowy, a w powietrzu unosił się zapach alkoholu. Z nastolatkiem nie było kontaktu. Chłopiec miał na sobie tylko spodnie, jego koszulka z krótkim rękawem, była podciągnięta do szyi odsłaniając tułów. Prawdopodobnie z uwagi na pierwsze objawy wychłodzenia organizmu zaczął się sam rozbierać - mówi kom. Tomasz Żerański, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.

Reklama

Dzielnicowy po sprawdzeniu czynności życiowych okrył chłopca kurtką i wezwał na miejsce karetkę pogotowia. W trakcie udzielania pomocy chłopiec odzyskał przytomność, natomiast z uwagi na podejrzenie wychłodzenia organizmu i to, w jakim stanie, w jakim się znajdował 16-letni mieszkaniec Ostrołęki, został zabrany do szpitala.

- Jego temperatura ciała wynosiła już poniżej 35 stopni Celsjusza. Policjantowi udało się ustalić, że 16-latek mógł w ten sposób leżeć na trawie od kilku godzin. Kilka minut po odjeździe karetki pogotowia policjanci napotkali matkę chłopca, która zaniepokojona brakiem kontaktu z synem postanowiła go poszukać - dodaje rzecznik prasowy.

Wyświetleń: 30713 komentarze: -
10:18, 23.02.2022r. Drukuj