czwartek, 25 kwietnia 2024 r., imieniny Jarosława, Marka, Elwiry

Reklama   |   Kontakt

Aktualności

Potrzebne zakwaterowanie dla około 20 obywateli Ukrainy, którzy dotarli w sobotę do Ostrołęki!

Kilka ton produktów w zaledwie dobę zebrali ostrołęczanie. Pomoc trafiła pod granicę z Ukrainą. Do naszego miasta dotarło około 20 obywateli Ukrainy, w tym kobiety z dziećmi. Uchodźcy znaleźli schronienie w internatach. Prezydent Łukasz Kulik prosi o pomoc w znalezieniu dla nich zakwaterowania.

Zbiórki w Ostrołęce trwały w piątek i sobotę. Pierwszym transportem pod samą granicę z Ukrainą wyruszył m.in. Łukasz Kulik, prezydent miasta. Do Ostrołęki wrócił z dwoma matkami i ich dziećmi. Później do Ostrołęki trafiło kolejne kilkanaście osób, które uciekło przed wojną.

Reklama

- Wiem, że wiele osób chce dalej pomagać i dostarczać nam żywność, ale na ten moment ich podstawowe potrzeby zostały zaspokojone przez tysiące wolontariuszy, którzy tak jak my pojechali na granicę, by po prostu pomagać. Wytrzymajcie cierpliwie. Te setki tysięcy osób, o których słyszymy w mediach, stoją po drugiej stronie granicy i niedługo dotrą do naszych miejscowości. Wtedy będzie kolejna okazja, by pokazać nasze ogromne serca i pomagać im dalej, dzieląc się jedzeniem, oraz dając schronienie i poczucie bezpieczeństwa - mówi Łukasz Kulik, prezydent Ostrołęki.

Poszukiwane zakwaterowanie

Prezydent prosi ludzi dobrej woli o pomoc w znalezieniu zakwaterowania dla uchodźców z Ukrainy. Prosi jednak o rozwagę i przemyślenie deklaracji.

- Zanim wyślecie wiadomość, oferując swoją gościnność, zastanówcie się i porozmawiajcie razem w rodzinnym gronie. Decyzja musi być przemyślana, jednak obawy jej towarzyszące nie są niczym nadzwyczajnym. Każdy je ma i są naturalną reakcją w takiej sytuacji - napisał na Facebooku prezydent Kulik.

Zdecydowane osoby proszone są o kontakt telefoniczny pod numerem tel. 665-957-579.

- Jeśli jesteście zdecydowani, proszę byście na numer 665 957 579, wysłali SMS-a zawierającego następujące dane: imię i nazwisko, numer telefonu, dokładny adres z kodem pocztowym oraz informację ile osób możecie przyjąć i jakiej rodzinie jesteście w stanie pomóc (np. matka z dzieckiem, matka z dwójką dzieci). Bardzo istotne jest czy macie dzieci i możecie wskazać ich wiek, bo może okazać się, że łatwiej im będzie nawiązać kontakt ze swoimi rówieśnikami. Napiszcie, ile jest pokoi, ile łóżek i jakiego typu (pojedyncze czy podwójne), czy dom, pokój lub mieszkanie ma oddzielną łazienkę i aneks kuchenny. Ostatnie dwie rzeczy są równie ważne: na jak długo możecie ich przyjąć oraz czy jesteście im w stanie zapewnić wyżywienie, czy to miasto zajmie się tą sprawą - informuje prezydent Łukasz Kulik.

Reklama

Po deklaracji telefonicznej miasto zajmie się dalszą procedurą.

- Skontaktujemy się z wami, potwierdzimy aktualność i skierujemy pracownika MOPR, który na miejscu potwierdzi, że wszystko się zgadza i jest w porządku. Od dziś czekamy na wasze wiadomości, a od niedzieli rozpoczynamy weryfikację. Jeśli wszystko pójdzie sprawnie, poprosimy o przyjazd pod wskazany adres, by spotkać się z wybraną rodziną, porozmawiać i zabrać ze sobą do domu. W przypadku grup powyżej czterech osób, za darmo udostępnimy dodatkowe auto, a po zakwaterowaniu będziemy na bieżąco monitorować sytuację i w razie potrzeby dostarczać jedzenie i inne potrzebne rzeczy - informuje samorządowiec.

 

Więcej:

- Z Ostrołęki wyruszył pierwszy transport pomocy dla uchodźców z Ukrainy. Zbiórka nadal trwa! (zdjęcia, wideo)

Wyświetleń: 40067 komentarze: -
22:50, 26.02.2022r. Drukuj