Aktualności

Hospicjum na mogiłach przodków. Wójt gminy zaproponował inną działkę, w sąsiedztwie lasu i rzeki (wideo)

Ogromne kontrowersje oraz dyskusje społeczne wywołała decyzja Caritas Diecezji Łomżyńskiej o budowie hospicjum na dawnym cmentarzu w Rzekuniu. Wraz z rozpoczęciem prac ziemnych, ujawnione zostały kości ludzkie. Wójt Bartosz Podolak odniósł się do sprawy i zaproponował inną działkę - w Kamiance.

Pierwotnie hospicjum miało powstać w Ostrołęce, na terenie po byłej komendzie policji przy ul. Kościuszki w Ostrołęce. Plany te nie powiodły się, ale udało się znaleźć nową działkę pod budowę ośrodka właśnie w Rzekuniu. Szybko jednak pojawiły się problemy.

Reklama

Hospicjum na grobach przodków

Działka przy parafii pw. Najświętszego Serca Jezusowego w Rzekuniu to teren po byłym wikariacie. Przed laty był tam stary cmentarz. Potwierdzają to przekazy ludzi, ale także literatura, m.in. "Monografia gminy Rzekuń" opracowana przez Jerzego Dziewirskiego. Jak wskazują źródła, dokonywano tam pochówków od 1413 do 1851 roku! Dodatkowo, w czasie I wojny światowej złożono tam ciała poległych żołnierzy. Dodatkowo stary cmentarz został wpisany na listę zabytków.

Podniosły się głosy, że to będzie budynek postawiony na ludzkich szczątkach. Decyzja ówczesnego proboszcza ks. Jana Mrowcy, o przekazaniu terenu na rzecz Caritas pod budowę hospicjum, wywołała lawinę negatywnych komentarzy i społeczny sprzeciw.

Wykopano kości

Mimo niezadowolenia społecznego, prace na działce ruszyły. Już w marcu prowadzono tam prace rozbiórkowe istniejącego budynku. Rozpoczęto też karczowanie drzew i krzaków. Szybko potwierdziło się, że ziemia skrywa ludzkie szczątki.

- W ubiegłym tygodniu prowadzone były prace polegające na usuwaniu istniejącego drzewostanu, w tym brył korzeniowych drzew i krzewów. Prace te prowadzone były przy użyciu ciężkiego sprzętu. Ubytki po wyrwanych bryłach korzeniowych zostały zasypane, a teren wyrównany. Usuwanie koparką brył korzeniowych zniszczyło najwyżej położone pochówki poprzez wyrwanie szczątków ludzkich z jam grobowych. Archeolog prowadzący nadzór nad ww. pracami, obecny okresowo na terenie stanowiska archeologicznego, zacierał ślady zniszczeń wybierając szczątki ludzkie z korzeni karp - pisała Małgorzata Karczewska ze stowarzyszenia Ośrodek Badań Europy Środkowo-Wschodniej.

O nieprawidłowościach poinformowano konserwatora zabytków. Na miejscu przeprowadzona została wizja lokalna.

Reklama

"Informowałem, że to teren na inwestycję trudny, a wręcz niemożliwy, bo to teren cmentarza"

Do sprawy odniósł się wójt gminy Bartosz Podolak. W specjalnie nagranym filmie przedstawił mieszkańcom swoje zdanie na temat planowanej inwestycji oraz nowe pomysły, jak rozwiązać patową sytuację. Mówił, że nikt nie pytał go o to, czy lokalizacja jest trafna, czy samorząd wyraża zgodę i jakie jest stanowisko władz gminy. Nadmienił jednak, że samo powstanie hospicjum na terenie gminy Rzekuń bardzo go cieszy, bo jest to inwestycja potrzebna.

- Mieszkańcy gminy Rzekuń mają otwarte serca, chętnie włączają się w zbiórki, pomagają innym, to pokazuje, że jesteśmy wrażliwi na drugiego człowieka. Zlokalizowanie hospicjum na terenie naszej gminy bardzo mnie cieszy, bo to służy i pomaga drugiemu człowiekowi. Nasza gmina to doskonała lokalizacja na tę inwestycję, ale na innej nieruchomości - mówił Bartosz Podolak.

Wójt proponuje inną działkę na terenie gminy. "Proponujemy teren w Kamiance, w sąsiedztwie lasu, kościoła św. Anny i rzeki"

Jak zapowiedział Bartosz Podolak, do Caritasu skieruje pismo z propozycją zamiany działek pod inwestycję.

- Jesteśmy w stanie, stosowną umową, zamienić się na działki. Proponujemy teren w Kamiance, to działka budowlana, zlokalizowana przy drodze, ale blisko jest las, można dojść drogą do kościoła św. Anny, gdzie jest parking, są miejsca wypoczynkowe, można wypocząć w pięknie zagospodarowanej przestrzeni, zejść do rzeki. Uważam, że to trafiona lokalizacja, na uboczu, ale z atrakcjami - mówił wójt Bartosz Podolak.

Wójt deklaruje też pomoc inwestorowi w zakresie budowy obiektu. Do władz Caritasu zostanie skierowane stosowne pismo z ofertą i zaproszeniem do rozmów. Ostateczną decyzję, po wyrażeniu zgody przez inwestora, podejmie też rada gminy.

"W centrum Rzekunia park i miejsce upamiętnienia mogił przodków"

- Pragnę, aby w miejscu dawnego cmentarza stworzyć szlak pamięci, aby następne pokolenia wiedziały, że był tam cmentarz, że tu chowano ludzi. Wychodząc z kościoła będzie tam można usiąść, odpocząć, ale też pamiętać o naszych przodkach - mówił wójt, wyrażając nadzieję, że dojdzie do rozmów.

Wójt na bieżąco będzie przekazywał mieszkańcom informacje dotyczące inwestycji oraz o wynikach ewentualnych rozmów z inwestorem.

Reklama