Aktualności

28-latka potrąciła koziołka. Leśne zwierzę wbiegło wprost pod koła renault

28-letnia mieszkanka naszego powiatu na długo zapamięta środowy wieczór. Kobieta podróżowała trasą K-53. W Łodziskach potrąciła koziołka, który wbiegł wprost pod jadący samochód. Szczęśliwie, 28-latka nie doznała obrażeń wymagających hospitalizacji.

Do zdarzenia doszło w środę 30 marca przed godz. 20.00 na trasie K-53 w Łodziskach. O szczegółach poinformował kom. Tomasz Żerański, oficer prasowy ostrołęckiej policji.

Reklama

- Dyżurny ostrołęckich policjantów został powiadomiony o zderzeniu ze zwierzyną leśną na 114 km trasy K-53. Na miejsce pojechali policjanci z ostrołęckiej drogówki, którzy potwierdzili zgłoszenie. Według ich wstępnych ustaleń kierująca renault 28-letnia mieszkanka powiatu ostrołęckiego potrąciła koziołka, który wbiegł jej bezpośrednio pod jadący pojazd. Na szczęście w wyniku zdarzenia młoda kobieta nie doznała obrażeń ciała - mówi kom. Tomasz Żerański, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.

Pamiętajmy, że zwierzęta leśne wędrują w poszukiwaniu pożywienia oraz nowego miejsca bytowania. Szczególnie często można je spotkać w okolicach lasów. Zderzenie nawet z niewielkim zwierzęciem, może mieć tragiczne skutki, dlatego kierowcy powinni być wyjątkowo ostrożni.

Zwierzęta największą aktywność wykazują po zmroku i o świcie. Pamiętajmy, że po wtargnięciu na jezdnię jednego zwierzęcia, pozostała część stada może podążać za swoim przewodnikiem, powodując zagrożenie dla przejeżdżających kierowców.

- Widząc znaki ostrzegające przed występowaniem dzikiej zwierzyny, zwolnijmy i obserwujmy najbliższe otoczenie drogi. Zwiększy to naszą szansę na skuteczne ominięcie zwierzęcia, które oślepione światłami reflektorów, wtargnie na jezdnię i straci orientację. Znak A-18b, nie tylko ostrzega kierowcę o możliwości napotkania na drodze dzikich zwierząt, ale także nakłada na niego obowiązek jazdy z zachowaniem szczególnej ostrożności. Jesteśmy zobowiązani do zwolnienia i bacznego przyglądania się sytuacji na drodze. Kierowca w każdej chwili musi być gotowy do awaryjnego hamowania. Przypominamy, aby w sytuacji, gdy dojdzie do zderzenia ze zwierzęciem zachować szczególną ostrożność. Ranne zwierzę może być agresywne i zaatakować - dodaje rzecznik prasowy.

Reklama

Należy zjechać na pobocze, zatrzymując pojazd w bezpiecznej odległości od zwierzęcia i wystawić trójkąt ostrzegawczy. O miejscu i okolicznościach kolizji powinniśmy zawiadomić służby. Funkcjonariusze sporządzą dokumentację ze zdarzenia, która wymagana jest przez ubezpieczyciela i powiadomią podmiot odpowiedzialny za zabranie zwierzęcia z drogi.

- Pamiętajmy, że na drodze najważniejsze jest skupienie i rozwaga kierowcy. Prędkość dostosowujmy, nie tylko do znaków ją ograniczających, ale przede wszystkim do warunków panujących na drodze. Mniejsza prędkość - to mniejsze skutki ewentualnych tego typu zdarzeń - informuje kom. Tomasz żerański.

komentarze: -

09:42, 31.03.2022r.