Wczorajsze zgłoszenie dotyczące zaginięcia 11-letniego ostrołęczanina postawiło na nogi całą ostrołęcką komendę. Na szczęście, chłopiec cały i zdrowy po niespełna 30 minutach został odnaleziony przez policyjny patrol z ostrołęckiego wydziału patrolowego.
Informacja o zaginięciu 11-latka trafiła na stanowisko dyżurnego ostrołęckich policjantów wczoraj około godziny 20.00.
Reklama
- Osoba zgłaszająca dodała, że chłopiec około południa skończył lekcję i nie wrócił do domu. Zaniepokojeni domownicy dodali, że nie ma możliwości się z nim skontaktowania, ponieważ nie posiada przy sobie telefonu komórkowego. Natychmiast po otrzymaniu zgłoszenia w działania poszukiwawcze włączyli się policjanci niemal ze wszystkich wydziałów ostrołęckiej komendy. Komunikat wraz z rysopisem trafił do wszystkich patroli znajdujących się na terenie miasta i powiatu, jak i jednostki ościenne - mówi kom. Tomasz Żerański, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.
Policjanci przeczesywali teren parku miejskiego, blokowiska oraz galerie handlowe. Po niespełna pół godzinie poszukiwania przyniosły oczekiwany efekt.
- Policyjni wywiadowcy z ostrołęckiej patrolówki dostrzegli odpowiadającemu rysopisowi poszukiwanego chłopca na jednej z ulic Ostrołęki. W trakcie dalszych czynności okazało się, że to jest właśnie zaginiony 11-latek. Ostatecznie chłopiec cały i zdrowy został odwieziony do miejsca zamieszkania - dodaje rzecznik prasowy.
Z uwagi na fakt, że podobna sytuacja nie zdarzyła się po raz pierwszy, dokumentacja z tego zdarzenia jeszcze dziś zostanie przekazana do sądu.
Wyświetleń: 4837 | komentarze: - | 13:14, 22.04.2022r. |