Jan Markiewicz uhonorowany odznaką "Za zasługi dla miasta Ostrołęki"

Rada miasta zgodnie uznała, że do grona osób zasłużonych dla miasta dołączy Jan Markiewicz, sportowiec, kolarz, Mistrz Polski Juniorów w kolarstwie szosowym ze startu wspólnego z Bełchatowa w 1977 r. Do dziś oddaje się swojej pasji w "Klubie Kolarskim 24h Ostrołęka".

Odznaki będą wręczone podczas uroczystej sesji rady miasta 12 maja br.

Poniżej pełna treść uzasadnienia uchwały o nadanie odznaki "Za zasługi dla miasta Ostrołęki":

Jan Markiewicz swoją przygodę z rowerem zaczął w 1974 roku od wyścigu przełajowego, w którym to zajął III miejsce. Później intensywnie uczestniczył w wyścigach lokalnych i ogólnopolskich. Pierwsze poważne sukcesy przyszły po prawie 2-latach ciężkiej pracy. W 1976 roku startował kolejno w:

- w wyścigu szosami Podlasia - II miejsce,

- kryterium uliczne pod Mostami Warszawy (dookoła Cytadeli) - II miejsce,

- Górskie Mistrzostwa Warszawy - II miejsce.

Reklama

Początek sezonu w 1977 roku zwiastował sukcesy, ponieważ zakwalifikował się do Mistrzostw Polski w przełajach (przygotowania do wyścigów na szosie). Dzięki trenerowi Kazimierzowi Górskiemu, stworzyli drużynę kilku dobrze zapowiadających się kolarzy. Na ogólnopolskich wyścigach zaczęli zajmować miejsca w pierwszej dziesiątce, co jeszcze rok wcześniej wydawało się nierealne. Podczas Spartakiady Młodzieży w Bełchatowie zajęli IV miejsce w jeździe drużynowej na czas, a Pan Jan został Mistrzem Polski i Mistrzem Spartakiady, ze startu wspólnego.

Po spartakiadzie przyszedł czas na Drużynowe Mistrzostwa Polski, gdzie drużyna w składzie: Kamiński Wiesław, Sadłowski Andrzej, Lewczuk Mirosław, Jan Markiewicz zdobyła tytuł Wicemistrzów Polski Juniorów. Ten sezon Markiewiczowi udało mu się zakończyć II miejscem w punktacji PZKOL za wyścigi punktowane i został powołany do kadry Polski Juniorów na 1978 rok.

Reklama

Zwieńczeniem tych przygotowań, miały być Mistrzostwa Świata Juniorów, które odbywały się w Waszyngtonie. Los jednak sprawił inaczej. Nieobecność na Mistrzostwach Świata została Panu Janowi wynagrodzona powołaniem do grupy na Olimpiadę w Moskwie, co z kolei objęło go zakazem zmian barw klubowych i co utrudniło w poważnym stopniu kontynuowanie pasji kolarstwa. Jan Markiewicz do dziś kocha kolarstwo. Aktualnie razem z kolegami kontynuuje przygodę w "Klubie Kolarskim 24h Ostrołęka".

Fot. Ela Podeszwa/Klub Kolarski KK24h

Wyświetleń: 2171

komentarze: -

08:46, 28.04.2022r.