wtorek, 16 kwietnia 2024 r., imieniny Bernadetty, Cecyliana, Kseni

Reklama   |   Kontakt

Aktualności

Nie chcą bloków w "zielonych płucach" Wojciechowic. Mieszkańcy walczą o cenny fragment zieleni na osiedlu (zdjęcia)

Mieszkańcy Wojciechowic nie chcą budowy bloków OTBS na działce, gdzie znajduje się lasek, bo w przemysłowej dzielnicy Ostrołęki zieleni jest jak na lekarstwo. Walkę o "zielone płuca" osiedla prowadzą wysyłając pisma do prezydenta, w których proszą władze o zaniechanie inwestycji.

Rozmawialiśmy z mieszkańcami bloku przy ul. Partyzantów, w którego sąsiedztwie ma ruszyć budowa. Nad budynkami górują kominy elektrowni. To pierwszy obraz, jaki rzuca się w oczy po wyjściu z klatki. Parę kroków dalej, po prawej stronie jest już zupełnie inny widok - plac, a na nim zieleń, drzewa, kwitnące rośliny. To o ten skrawek ziemi toczy się bój.

"Chcą nam zabrać oazę zieleni"

Docelowo, w nowych blokach mają zamieszkać lokatorzy z zabytkowego budynku przy al. Wojska Polskiego, który wymaga pilnego remontu. Mieszkańcy oficjalnie wiedzą o budowie trzech bloków, ale nieoficjalnie mówi się nawet o pięciu.

- Nie jesteśmy przeciwko, bo nowy blok jest potrzebny dla osób, które mieszkają w ponad stuletnim budynku i trzeba go wyremontować. Dlaczego miasto nie może tej inwestycji przeprowadzić na innych terenach? Jeśli wytną całą zieleń, będziemy mieszkać w betonozie. Dlaczego mamy być gorsi od innych dzielnic - mówi jedna z mieszkanek.

Mieszkańcy nie mogą pogodzić się z faktem, że przez inwestycje stracą jedyne zielone miejsce w okolicy. W rozmowie z nami wspominają, że w lasku schronienie mają ptaki i zwierzęta. Jedna z mieszanek pokazała nam zdjęcie jeża, które zrobiła w pobliżu. W gęstwinie widać ule. Opiekuje się nimi jeden z mieszkańców. W tym celu specjalnie wydzierżawił działkę od miasta.

- Jest tu też dużo ptaków, które pięknie śpiewają nam wiosną. Tu możemy odpocząć - dodaje jedna z mieszkanek.

Nasi rozmówcy obawiają się, że po wcięciu drzew, powietrze w Wojciechowicach będzie bardziej zanieczyszczone. Mówią, że są one tu bardzo potrzebne, ponieważ oczyszczają powietrze z pyłów i szkodliwych substancji.  Ich blok otoczony jest przez zakłady produkcyjne.

- Mieszkam tu od wielu lat. Tu są ponad stuletnie sosny. Mamy duże zanieczyszczenie środowiska przez zakłady produkcyjne. Dlaczego chcą nam zabrać oazę zieleni? O to powinno się dbać, a nie wycinać - dodaje inny mieszkaniec.

Mieszkańcy napisali petycję

W połowie kwietnia na biurko prezydenta miasta Łukasza Kulika trafiła petycja mieszkańców osiedla Wojciechowice w sprawie wybrania innej lokalizacji bloków Ostrołęckiego Towarzystwa Społecznego. Podpisało się pod nią około 150 osób.

- Miejsce wybrane przez włodarzy stanowi "zielone płuca" Wojciechowic. Jest to lasek, w którym rosną ponad stuletnie sosny. Obwód niektórych z nich sięga 250 cm, zgodnie z prawem, drzewa takie uznawane są za pomniki przyrody. Schronienie ma tu wiele gatunków zwierząt prawnie chronionych w Polsce. Można tu spotkać między innymi: jeże, nietoperze, kukułki, puchacze, dzięcioły, szpaki, słowiki, drozdy, jaszczurki zwinki, o czym nie wspomniano w raporcie z opracowywania Prognozy oddziaływania na środowisko dla projektu miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego rejonu "Partyzantów" w Ostrołęce - czytamy w petycji.

Miasto poprosiło o opinię Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska

Na petycję mieszkańców odpowiedział prezydent miasta. W piśmie podkreślił, że projektu planu zagospodarowania przestrzennego działki, na której ma powstać inwestycja, został wysłany do zaopiniowania do Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Warszawie oraz Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska.

- Obie te instytucje nie wniosły uwag do projektu planu oraz do prognozy oddziaływania na środowisko. Państwa zarzuty dotyczące prognozy oddziaływania na środowisko należy zatem uznać za bezzasadne. Ponadto na żadnym terenie nie znajdują się żadne pomniki przyrody. Miasto dysponuje niewieloma terenami, zaś omawiany jako jedyny spełniał warunki - napisał prezydent.

Reklama

Prezydent zapewnił, że dołoży starań, aby w fazie realizacji projektu zachować na działce jak najwięcej zieleni.

Mieszkańcy: Potrzebne są dodatkowe ekspertyzy

Na początku maja mieszkańcy ponowili swoją prośbę o zaniechaniu inwestycji. Chcą, aby miasto przeprowadziło dodatkowe ekspertyzy dotyczące oddziaływania inwestycji na środowisko, uwzględniającej zakres ochrony gatunkowej.

- Przeprowadzenie dalszych badań oddziaływania na środowisko jest koniecznym działaniem gwarantującym uzyskanie pełnego obrazu na sytuację środowiskową zarówno obecną, jak i w przypadku realizacji planowanego przedsięwzięcia - twierdzą mieszkańcy.

Czy prezydent ustosunkuje się do prośby mieszkańców? Do tematu wrócimy.

Zobacz też:

Mieszkańcy Wojciechowic nie chcą nowego bloku w "zielonych płucach" osiedla. Napisali petycję do prezydenta

Zobacz zdjęcia:
Mieszkańcy Wojciechowic protestują przeciwko budowie bloku w lasku

Więcej zdjęć: Mieszkańcy Wojciechowic protestują przeciwko budowie bloku w lasku

Wyświetleń: 20504 komentarze: -
08:21, 16.05.2022r. Drukuj