Dziennikarz Piotr Kraśko nie ma ostatnio dobrej passy. Prokuratura Okręgowa w Warszawie skierowała przeciwko niemu do Sądu Rejonowego w Ostrołęce akt oskarżenia. Chodzi o sprawę z sierpnia 2016 roku. Kraśko został wówczas przyłapany przez drogówkę w Myszyńcu, gdy kierował autem bez uprawnień.
Jak informuje interia.pl, akt oskarżenia trafił do ostrołęckiego sądu w środę 8 czerwca. Za zarzucany w akcie oskarżenia czyn grozi mu grzywna albo kara ograniczenia wolności, albo do 2 lat więzienia.
Reklama
- Prokuratura Okręgowa w Warszawie skierowała 8 czerwca do Sądu Rejonowego w Ostrołęce akt oskarżenia przeciwko Piotrowi Kraśce. - Mężczyzna został oskarżony o prowadzenie pojazdu po cofnięciu uprawnień (art. 180a k.k.) - powiedziała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie Aleksandra Skrzyniarz - czytamy w serwisie interia.pl.
BMW, którym kierował Piotr Kraśko zatrzymał patrol drogówki w Myszyńcu w sierpniu 2016 roku. Okazało się, że w ogólne nie powinien wsiadać za kierownicę, ponieważ nie posiadał wymaganych uprawnień. W maju dziennikarz złożył zeznania w tej sprawie.
- Podejrzany przyznał się do popełnienia zarzucanego czynu i skorzystał z przysługującemu mu prawa do odmowy składania wyjaśnień. Wyraził zgodę na publikację wizerunku i pełnych danych osobowych - zaznaczyła prokurator w wypowiedzi dla interia.pl.
Reklama
To nie pierwszy raz, kiedy prezenter nie zastosował się do przepisów zabraniających mu prowadzić samochód.
- W grudniu 2021 roku w mediach pojawiła się informacja, że Kraśko został zatrzymany, kiedy prowadził samochód, pomimo tego, że nie miał do tego uprawnień. Został skazany na karę grzywny w wysokości 7,5 tysiąca złotych oraz otrzymał roczny zakaz prowadzenia pojazdów. Prokuratura odwołała się od tego wyroku, ale sąd go utrzymał. Media informowały wtedy, że dziennikarz miał już dwa razy odbierane prawo jazdy, w 2009 i 2014 roku - dodaje interia.pl
Zobacz też:
Wyświetleń: 3521 | komentarze: - | 13:30, 09.06.2022r. |