czwartek, 25 kwietnia 2024 r., imieniny Jarosława, Marka, Elwiry

Reklama   |   Kontakt

Aktualności

"Arkadia" zostaje w pałacyku. Uzależnieni i ich rodziny nadal uzyskają bezpłatną pomoc

Siedzibą Stowarzyszenia "Arkadia" nadal będzie miejski lokal w pałacyku. To wynik rozmów z prezydentem Łukaszem Kulikiem. Organizacja ma jednak szukać sposobu na dodatkowe finansowanie i szukać wsparcia nie tylko w ratuszu.

Problemy jedynego w regionie stowarzyszenia zajmującego się wsparciem osób uzależnionych i ich rodzin zaczęły się w maju br. O sprawie szczegółowo pisaliśmy w artykule zatytułowanym "Co dalej z »Arkadią« i grupami AA w Ostrołęce? Czy będą mieli gdzie się podziać?".

Reklama

Przez ostatnie trzy tygodnie wiele się zmieniło. Zaległy czynsz został opłacony dzięki cichemu sponsorowi, który zareagował na prośbę "Arkadii" i wsparł stowarzyszenie gotówką. Najważniejsze spotkanie odbyło się w poniedziałek 13 czerwca. W ratuszu z prezydentem Łukaszem Kulikiem i wiceprzewodniczącym rady miasta Stanisławem Szatankiem spotkali się przedstawiciele stowarzyszenia.

- Rozmowa z prezydentem była bardzo rzeczowa. Wiele spraw wyjaśniliśmy. Nadal będziemy korzystać z lokalu w pałacyku. Postaramy się także korzystać ze środków zewnętrznych i nie polegać wyłącznie na dotacjach z ratusza. Mam nadzieję, że za kilka miesięcy nasze stowarzyszenie będzie już w zupełnie innej sytuacji. Miasto okazało nam dzisiaj dużo wsparcia i zrozumienia - mówi Dariusz Matuszak, prezes "Arkadii".

Lokal w pałacyku jest niewielki i domaga się remontu, jednak członkowie stowarzyszenia bardzo obecną siedzibę bardzo cenią.

- Członkowie "Arkadii" twierdzą, że obecna lokalizacja daje możliwość dyskretnego spotkania się z osobami potrzebującymi lub poszukującymi wsparcia. Nie każdy ma odwagę i chęć pokazywać się w miejscach często uczęszczanych. Parter w pałacyku do takich miejsc nie należy, co pomaga osobom z uzależnieniami i ich rodzinom w nawiązaniu pierwszego kontaktu - mówi Stanisław Szatanek, wiceprzewodniczący Rady Miasta Ostrołęki.

Dalszą współpracę i nadzieję na rozwój stowarzyszenia zadeklarował prezydent Ostrołęki Łukasz Kulik.

- Miasto widzi potrzebę i miejsce dla funkcjonowania organizacji zajmującej się uzależnieniami i profilaktyką. Uważam jednak, że stowarzyszenie powinno bardziej aktywnie zabiegać o środki na działalność z innych źródeł i nie polegać wyłącznie na wsparciu z miasta. Mam nadzieję, że współpraca pomiędzy "Arkadią" i Miastem Ostrołęką będzie bardziej owocna, a w kalendarzu miejskich wydarzeń pojawią się nowe pozycje, których inicjatorem będzie "Arkadia" - mówi prezydent Łukasz Kulik.

Reklama

Uzyskaj pomoc

Ostrołęckie Stowarzyszenie Promocji Zdrowia i Trzeźwości "Arkadia" istnieje od 12 lat. Jego członkowie społecznie pomagają uzależnionym i współuzależnionym od alkoholu i narkotyków oraz ich rodzinom. W okolicy nie ma podobnej organizacji, a profesjonalny i cieszący się dobrymi opiniami ośrodek terapii uzależnień w szpitalu zamknięto.

Siedzibą "Arkadii" jest niewielki lokal przy ul. Fieldorfa "Nila" 15 w Ostrołęce (tzw. pałacyk). Stowarzyszenie udziela bezpłatnych porad dla osób uzależnionych oraz ich rodzin i bliskich. Kontakt ze stowarzyszeniem: tel. 797 789 563, e-mail: . Więcej informacji na stronie www.arkadia.sos.pl oraz na facebookowym profilu stowarzyszenia.

 

Fot. Członkowie stowarzyszenia "Arkadia". Na zdjęciu od lewej: Janina Jemielita - księgowa, Dariusz Matuszak - prezes, Ewa Cwalińska-Lubiak - sekretarz.

Wyświetleń: 5866 komentarze: -
17:07, 13.06.2022r. Drukuj